Film bawi. Postacie nie mają nic wspólnego z realiami, jednak jako komedia bardzo fajnie ten film wypada.
6/10 czyli niezły.
Och cóż za fachowa opinia. Moja sąsiadka ma 4-letnie dziecko, uwierz mi, ma lepszą składnię (tak, dzieciak, nie sąsiadka) niż ty...
Nie wiesz że na wsi u Janka to prawie jak w średniowieczu jest, on wie najlepiej jakie są tam realia :P
Kolejny strzał w kolano? Alex ty przestań wreszcie, bo sobie obie nogi odstrzelisz całkowicie.
A jeśli chodzi o film, to postacie nie miały mieć nic wspólnego z realiami. To, jak zostało w opisie napisane, komedia w stylu MTV, a ty się Rysia Lwie Serce z Braveheartem spodziewałeś? Pragnę cię uświadomić, że jeśli fabuła filmu jest osadzona w średniowieczu, to nie znaczy, że będą dokonywać archaizacji dialogów (zrób sobie pauzę, żebyś to przefiltrował i poukładał i się nie przegrzał za bardzo) i powstanie wierne odtwórcze dzieło tej epoki... I ani mi się waż oceniać "Czarnego Rycerza", bo i tak ci się nie spodoba.
P.S. Problem z zapisem edycji, dlatego dwa posty pod sobą.
Alex miałem cię za ogarniętego gościa to co tutaj napisałeś jest śmiechu warte :D:D