jak tą część oglądać to tylko w reżyserskiej! bo ta wersja jest klawa wiele wyjaśnień super sceny ! wersje reżyserską stawiam na równi z 1 ! szkoda finchera tylko co ci producenci potrafią spieprzyć to masakra! uwielbiam reżyserską wersje cały inny film ! zwykła wersja 8/10 aż sie przykro patrzy jak pocięty ten film jest!
reżyserska 10/10 ile ci producenci potrafią spieprzyć wizji reżyserów to masakra!....
Wczoraj poraz kolejny obejrzałem Obcego 3, kolejny raz zrobił na mnie wrażenie swoją grozą i klimatem. Zwiększam więc ocenę z 8 na 9. Muszę stwierdzić, że ta część prawie dorównuje jedynce, takie 8,5 w kierunku 9. Nie wiem czy wersja, którą na Polsacie w nocy oglądałem, to reżyserska. Pewnie nie. Ale i tak robi wrażenie.
Raczej to nie była reżyserska (na oryginalnym dvd, wersja dvd special edition) .Akurat tym razem nie oglądałam w tv więc na stówę nie wiem, ale raczej zwykle puszczali wersję okrojoną. Jeżeli będziesz miał okazję koniecznie zobacz sobie wersję specjalną, bo to według mnie zupełnie inny film :) Klimat milion!! :)
Wersja skrócona zaczyna się bodaj sceną jak wchodzą do statku Ripley, znajdują ją no i dalej wiesz. Natomiast wersja właściwa, ma jeszcze przed tą sceną jakieś 15 minut wstępu. No i oczywiście różni się jeszcze innymi rzeczami i dodanymi scenami.
wczoraj ogladalem na Polsat film i z tego co mi wiadomo to byla to wersja zwykla. (W rezyserskiej zamiast psa, obcy wychodzi z byka) popraw, jesli sie myle :D
No wiec, wersja zwykla zaczyna sie od sceny w statku, gdy dochodzi do pozaru i gdy facehugger lapie Ripley.
W kazdym razie, mam pytanie, czy wersja rezyserska bardzo sie rozni? bo duzo ludzi bardzo ja zachwala i mysle ze wartalo by zobaczyc :D
Warto, warto! Tak jak pisałam wyżej reżyserska ma nieco inny początek, co już zupełnie inaczej buduje klimat całości. Tak zamiast psa jest bawół czy coś :) Jest jeszcze kilka innych scen dodanych, może nie zasadniczo ważnych dla fabuły, ale jak mówię, tworzą razem lepszą całość - mroczniejszą, cięższą, no wszystko co najlepsze :)