Film na nią oczywiście zasługuje, ale dziwię się, że społeczność (nie wszyscy, ale większość), która zwykle pod newsami o molestowaniu/gwałtach kwestionuje prawdziwość zeznań i pisze, że ofiary po prostu próbują wyciągnąć kasę, nagle ocenia ten film tak wysoko.
Czy wy na pewno zrozumieliście o czym ten film? :)
Niektórzy nie, biorąc pod uwagę dyskusję jaką swego czasu prowadziłam z paroma oburzonymi panami
No tak, bo przecież każdy kto nie wierzy na słowo wszystkim panią, a już tym bardziej wyznaje zasadę domniemania niewinności to seksista, złodziej i zaprzecza istnieniu gwałtu.
Szkoda, że tak bardzo nie bronicie kobiet wokół siebie, jak domniemania niewinności. Skala problemu jest nieporównywalnie większa w przypadku nadużyć seksualnych do fałszywych oskarżeń, więc Twój komentarz świadczy wyłącznie o ignorancji.
Tak? A niby ile wynosi ta skala?
Chcesz tu promować zakłamane 2% fałszywych oskarżeń?
Szkoda, że tak chętnie atakujecie wszystkich mężczyzn, jak to trzeba wierzyć nie zważając na dowody.
Twój komentarz świadczy wyłącznie o ignorancji.
Zakłamane są przede wszystkim statystki liczby zgwałceń i innych form przemocy seksualnej, bo ofiary m.in. boją się zgłaszać do odpowiednich organów, co je spotkało.
Nie wiem po co ta zgorzkniałość w Twoich komentarzach i chęć udowodnienia za wszelką cenę, że jest inaczej. Nikt chętnie nie atakuje mężczyzn, ale chyba nie trudno zrozumieć dlaczego to mężczyźni są najczęściej oprawcami kobiet? Nie musisz umniejszać tragedii ofiar, żeby poczuć się lepiej.
Ucieczka od odpowiedzialności za swoje własne wpisy. Tak, szczególnie widać to w Hiszpanii, gdzie większość zgłoszeń jest kłamstwem ale wszyscy mają to gdzieś.
Bajeczki o baniu się zgłoszeń, już od lat stale propagujecie choć nie potraficie się do niczego odnieść, bo przecież, wy liczycie nie zgłoszone przypadki, jak? Mnożąc przez prawdopodobną liczbę?
A może chodzi o to, ze doliczacie jako gwałt złe spojrzenie?
"Nikt chętnie nie atakuje mężczyzn, ale chyba nie trudno zrozumieć dlaczego to mężczyźni są najczęściej oprawcami kobiet?"
Typowe, wstydzi się za bycie mężczyzną, dowodów zero. Ale, jak przejrzałem statystyki to okazuje się, że przemoc jest na równi! Tylko wy propagujecie te które są dla was wygodne.
http://lewica.pl/?id=31850&tytul=Grzegorz-Andrzejczyk-Bruno:-Przemoc-nie-ma-p%B3 ci
https://www.strefachaosu.pl/ale-smieszne-baba-go-bije/
To ty musisz umniejszać przemocy kobiet i ich kłamstw aby dalej opowiadać o tym, jak to żadna nie kłamie.
https://www.inquirer.com/philly/opinion/commentary/brett-kavanaugh-christine-bla sey-ford-metoo-feminism-victims-sexual-abuse-20180919.html
Nie wiem naprawdę jaki jest Twój problem, ale bardzo Ci współczuję, że nie potrafisz wykazać empatii. Mam nadzieję, że żadnej z kobiet z Twojego otoczenia nigdy nie przytrafi się taka tragedia, żebyś musiał to w końcu zrozumieć. I tak na marginesie- skoro tak lubisz wypowiadać się w tym temacie, to przynajmniej zapoznaj się z definicją gwałtu i zgwałcenia, bo nie są tożsame.
Jakiej empatii, co ty mówisz?
Umiesz mnie tylko atakować emocjonalnie, bo nie przytakuje twojej wizji świata gdzie każdy facet to dno i porażka a wszystkie kobiety są święte.
Wiem jak wygląda rzeczywistość, i w przeciwieństwie do ciebie nie traktuje świata 0-1. Wiem, że kobiety kłamią o tym, jak i to, że faceci się tego dopuszczają, ale wiem także, co tobie nie pasuje, bo ty emptie masz tylko w kierunku kobiet a mężczyzn zlewasz pomyjami.
Gdy mężczyzną w twoim otoczeniu się to przytrafi to ty byś pochwaliła winną.
"to przynajmniej zapoznaj się z definicją gwałtu i zgwałcenia"
Chętnie posłucham, jak uważasz, że nie wiem. Z tego co wiem, to włąśnie wy, chciałyście by za gwałt uznano patrzenie się, pod metoo jako gwałt podpisywały się osoby, że ich ktoś podrywał ktoś, kogo nie lubiły.
To ty tu twierdzisz, że kobiety są idealne a każdy facet to dno.
To bardzo dużo o mnie wiesz :) Nigdzie nie napisałam, że wszyscy mężczyźni to dno, ale wmawiaj to sobie, jeśli chcesz, bo ewidentnej pasuje to do Twojej teorii.
Z tego co piszesz na temat gwałtu i zgwałcenia, nie masz pojęcia jaka jest legalna definicja, ani jakie zachowania są sankcjonowane w polskim kodeksie karnym w tym rozdziale, wiec daruję sobie wykład z tego zakresu w wątku pod filmem na Filmwebie
To bardzo ciekawe, że ty mogłaś sobie pisać, jaki to ja jestem ale już o tobie nie można napisać ani słowa. Masz monopol na czytanie ludzi, czy ja, jako gorszy człowiek mam wszystko wypisane na twarzy?
"Z tego co piszesz na temat gwałtu i zgwałcenia, nie masz pojęcia jaka jest legalna definicja.."
Proszę napisz mi, albo tylko potwierdzisz, że to co pisałem to jest absolutna prawda.
Dla mnie gwałt to czyn seksualny bez zgody... czego tu nie rozumieć?
Masz rację, nie mam monopolu, ale nadal nie wiem skąd przekonanie, że uważam wszystkich mężczyzn za dno. I nie, wciąż mylisz pojęcie gwałtu i zgwałcenia. Przestępstwo zgwałcenia jest w art. 197 KK i można bez problemu się z tą definicją zapoznać. Gwałt nie musi być dokonany na tle seksualnym, wiec nie masz racji. Przesłanka bez zgody nie występuje w art. 197 kk, ale walczą o jej uwzględnienie środowiska feministyczne i w Europie coraz częściej słychać o pozytywnych zmianach w tym temacie.
Jak to skąd? Przecież mówisz, że ten film jest potrzebny i ma racje, więc się z nim zgadzasz.
Po drugie: "Przestępstwo zgwałcenia jest w art. 197 KK i można bez problemu się z tą definicją zapoznać. Gwałt nie musi być dokonany na tle seksualnym, wiec nie masz racji. Przesłanka bez zgody nie występuje w art. 197 kk, ale walczą o jej uwzględnienie środowiska feministyczne i w Europie coraz częściej słychać o pozytywnych zmianach w tym temacie."
A, artykuły, i wciąż nie dostałem żadnych konkretów od ciebie,. Tylko jakieś stwierdzenia, cytujesz prawo, które krytykujesz.
A i właśnie, a tych zmianach, jakoś nie widać, kobiety jak narzekały tak narzekają, a i już dopisywanie przez feminizm do gwałtu spojrzenia (co ty wychwalasz) pokazuje co to jest. No i nie zapominając o domniemaniu winy, co właśnie feminizm wprowadza.
W końcu dopraw działyście do tego, że trzeba podpisywać zgodne na seks. A potem jedna z drugą narzeka, że faceci nie wychodzą z inicjatywą.
Na tym etapie dyskusja zdecydowanie przestaje mieć jakikolwiek sens. Jedyne co wykazałeś to nieznajomość podstawowych pojęć na temat których się wypowiadasz.
Widzę, że umiesz mnie tylko atakować. Poprosiłem dwa razy o to, byś przedstawiła jak ty to widzisz, dostałem tylko odesłanie do kodeksu karnego, który, uwaga, feminizm i tak krytykuje.
Zaprzeczasz pomysłowi o zgodzie na podpis? Przecież właśnie to przed chwilą wychwalałaś.
Widzę jedno, ty masz tylko odczucia, ja mam fakty co cię przerasta.
Nie potrafisz nic na pisać na temat, z którym jesteś zaznajomiona. Co to o tobie mówi.
Umiałaś mnie za to tylko atakować personalnie.
Nic mnie nie przerasta, a na pewno nie Twoje opinie na mój temat czy tego co myślę. Zbyt dużo sobie dopowiadasz do moich wypowiedzi, a przy tym nie masz żadnej wiedzy prawniczej. Zgoda na stosunek na piśmie, narzekanie kobiet na brak podrywów? Typowy patriarchalny bełkot urażonych samców. A z tymi faktami, to Cię konkretnie poniosło, ale nie będę dłużej burzyć Twojego sfrustrowanego męskiego świata.
A wiec tak 70% to nic tylko narzekanie na mnie.
"Zgoda na stosunek na piśmie, narzekanie kobiet na brak podrywów? Typowy patriarchalny bełkot urażonych samców. "
A więc co, nagle to już nie jest wymysł tylko opinia urażonych samców, jak zwykle pełna szekspirowskiego poczucia wyższości biologicznej.
"A z tymi faktami, to Cię konkretnie poniosło, ale nie będę dłużej burzyć Twojego sfrustrowanego męskiego świata."
Niestety, takie są fakty.
Nie potrafisz powiedzieć nic a nic, na temat tego co mnie wypominasz, bo to jak pisze o podpisaniu zgody jest jak najbardziej dla ciebie niepodważalnym faktem.
Niestety, patriarchat skończył się dawno temu, ale ty będziesz nim sobie wycierać twarz do końca świata. To co chcą feministki pokazuje choćby Hiszpania czy Australia, ostatnio feministki kazały przepraszać chłopcom za swoją płeć. To pewnie też ci pasuje.
Powielasz wieczne kłamstwa na temat fałszywych oskarżeń i ich małej ilości, bo jest to dla twojej seksistowski światopoglądu wygodne.
Piszesz o jakimś burzeniu, o czymś że nie wiem, jednocześnie ani razu nie pisząc konkretów. Bo prawda jest taka, że nie masz żadnych konkretów tylko ogólniki które tobie pasują.
Tylko umiesz mnie zwyzywać personalnie i atakować ideologicznie.
Przecież to ty cały czas atakujesz, obrażasz, taka technika na Sierotka Marysia...
Gdzie niby atakuje? Wiem, że solidarność pań, każe w każdym stwierdzeniu widzieć atak na siebie a każdy atak z waszej strony traktujecie jako odważny akt walki z samcami.
Obrażam cię, bo stwierdziłem fakty, które wam nie pasują.
Kobiety przez tysiące lat były pozbawione jakichkolwiek praw, a o ich losie decydował najpierw ojciec, a potem mąż. Chodź zmieniło się wiele, nadal wiele jest do zrobienia, a Twoje wywody, tylko to potwierdzają. Kobiety ciągle muszą się mierzyć z tzw. catcallingiem, niewybrednymi komentarzami w miejscach pracy, przemocą w domu, zgwałceniami, itd. A na końcu słyszą, że same się o to prosiły, bo pod starymi dresami miały koronkową bieliznę, albo wyszły same z psem na spacer wieczorem. Nie wiesz z czym się mierzymy na co dzień, bo w tej kwestii jesteś po drugiej stronie. Możesz za to zrobić bardzo wiele. Chociażby nie przyczyniać się do strachu, który towarzyszy kobietom na co dzień. Słuchać kobiet, gdy mówią, że boją się swojego partnera albo sąsiada. Nie musisz nas atakować w komentarzach na Filmwebie czy gdziekolwiek, bo żadna kobieta nie chce walczyć ze wszystkimi mężczyznami na świecie. Jedyne czego chcemy, to móc swobodnie wyjść z domu, bawić się na imprezie i wracając nie zastanawiać się czy mężczyzna idący za nami zaraz nie zaatakuje. Niestety niektórzy mężczyźni są gotowi wykorzystać nieprzytomną dziewczynę i nie mieć z tego powodu nawet wyrzutów sumienia. To zostało pokazane w tym filmie. Nasz gówniana rzeczywistość pełna strachu. Nie odbieraj głosu ofiarom czy kobietom, które w tym filmie zobaczyły swoje najgorsze obawy. Nic tym nie osiągniesz.
Ale stereotypowa bujaczka, widać, że jesteś przesiąknięta propagandą.
Po pierwsze, jakich praw?
Do głosowania? Które otrzymałyście w Polsce od razu wraz z mężczyznami? Czy w innych krajach, gdzie prawo do głosowania dostawali tylko ci co służyli na wojnach, mieli tytuły szlacheckie itd. a kobiety nie służyły, zresztą mogły korzystać z luksów męża.
Do pracy? Kiedy to 99% ludzi pracowała na roli na równi.
Do nauki, kiedy to 99% ludzi było analfabetami.
Gadki o decydowaniu, kiedy to o życiu 99% ludzi wiadomo tylko tyle, że byli.
Poziom historyczny na poziomie znawców opowiadających jak to palenie czarownic było cotygodniową rozrywką na każdej wsi.
"Chodź zmieniło się wiele, nadal wiele jest do zrobienia"
Tak? Ciekawe co? Umiecie mówić, wiele do zrobienia a osadnicze nie podajecie nic, albo podajecie przekłamane dane.
"Kobiety ciągle muszą się mierzyć z tzw. catcallingiem, niewybrednymi komentarzami w miejscach pracy, przemocą w domu, zgwałceniami, itd. A na końcu słyszą, że same się o to prosiły, bo pod starymi dresami miały koronkową bieliznę, albo wyszły same z psem na spacer wieczorem. "
Kolejne stereotypowe gadki bez pokrycia, ty oczywiście doskonale wiesz, jak mają mężczyźni bo to pod rasa, która jest do niczego.
"Nie wiesz z czym się mierzymy na co dzień, bo w tej kwestii jesteś po drugiej stronie. Możesz za to zrobić bardzo wiele."
Tak jak pisałem, umiesz tylko używać argumentów nienawiści w stosunku do mężczyzn. Oskarżać o wszystko i na nich pluć, a na koniec żądasz specjalnego traktowania . Masz gdzieś, że to więcej mężczyzn umiera jak wychodzą z domu, jak to są wyśmiewani jak zgłaszają przemoc , zaprzeczacie jej.
Masz gdzieś zadanie mężczyzn, ale wymagasz by oni słuchali zawsze kobiet .
Poprostu traktujesz mężczyzn jak służących, nic nie znaczących dawców spermy.
To ty atakujesz mnie swoimi stwierdzaniami, to wy, feministki, wiecznie powtarzacie ta same stereotypowe gadki bez pokrycia .
umiesz tylko drzeć się, że kobiety, przyklaskując jak szerzy się stwierdzenia, że każdy facet to gwałciciel a wszystkie kobiety są święte.
umiesz tylko rzucać hasełkami, by dbać o kobiety, jednocześnie sama byś najchętniej wszystkich mężczyzn zamknęła w więzieniu i kazała milczeć.
"Nie musisz nas atakować w komentarzach na Filmwebie czy gdziekolwiek, bo żadna kobieta nie chce walczyć ze wszystkimi mężczyznami na świecie."
Feministki bardzo chętnie zwalczają mężczyzn, więc nie kłam. Cały czas powielasz stereotypy które już od lat nie mają racji bytu. Na twoje nieszczęście, mnie te emocjonalne ataki nie ruszają. Doskonale wiesz, że jak się rozpłacasz to wszyscy klękają ku twym stup,. ja jak facet tak zrobi to tylko śmiech od was słyszy.
"Niestety niektórzy mężczyźni są gotowi wykorzystać nieprzytomną dziewczynę i nie mieć z tego powodu nawet wyrzutów sumienia."
To do czego są zdolne kobiety pokazał Hiszpania. Ale tobie to odpowiada. Bo samiec to twój wróg. Nienawidzisz mężczyzn i leczysz swoje kompleksy feminizmem. Cały czas powtarzasz te same bajeczki obalane wiele razy ale są tak zakorzenione przez waszą propagandę, że nawet wy same w nie wierzycie.
"Nie odbieraj głosu ofiarom czy kobietom, które w tym filmie zobaczyły swoje najgorsze obawy. "
No już kłamco, napisz, gdzie odbierałem prawo głosu? Co kolejny raz atak emocjonalny bo nie masz już dosłownie nic.
Tylko ataki personalne i emocjonalne. Bo wg ciebie, kobiety powinny mieć prawo mordować swoich meżów, i mieć jedyne prawo głosu.
https://www.youtube.com/watch?v=M_Ed2BIOHbQ&list=PL9Tr55auoYdrzUqr6eiDF52ZgbcZ5K ugW&index=4
" To zostało pokazane w tym filmie. Nasz gówniana rzeczywistość pełna strachu. " Tak, popierasz wizje, że wszyscy faceci to dno, po za pantoflami których wychwalasz.
Umiesz tylko uciekać od tej kwestii i pisać nie na temat.
Najwyraźniej sprawia Ci olbrzymią przyjemność obrażanie mnie i wymyślanie jakie mam poglądy. Zazdroszczę wolnego czasu, który tutaj poświęcasz na ubliżanie. Widziałam, że pod innym wątkiem również się spełniasz, także życzę powodzenia.
To ty mnie cały czas obrażasz. Mnie i mężczyzn.
Ciągle tylko te ataki na moją osobę, wylewanie na mnie pomyj bez pokrycia, oszczerstwa i manipulacje.
"Zazdroszczę wolnego czasu, który tutaj poświęcasz na ubliżanie."
Widziałam, że pod innym wątkiem również się spełniasz, także życzę powodzenia."
I kto to mówi, osoba która sama się ze swoim feminizm odnosiła do kazdej innej gratulując, seksizmu.
Widziałem, że nie odniesiesz się do faktów, bo masz tylko emocjonowane gierki, oszczerstwa w moją stronę, wieczne ubliżanie, wiecznie tratujesz mnie z góry bo nienawidzisz mężczyzn i czujesz się od nich lepsza.
https://www.youtube.com/watch?v=M_Ed2BIOHbQ&list=PL9Tr55auoYdrzUqr6eiDF52ZgbcZ5K ugW&index=5
Wiem ,że nawet nie zajrzysz, wolisz żyć w kłamstwie i stereotypach niż jak wyjść ze swojej komfortowej nienawiści do mężczyzn.
Nienawidź ze swoimi koleżankami dalej.
To takie typowe dla lewaków. Prześladują wszystkich a sami płaczą jak powie się im słowo.
Co, przecież napisałeś "odpuszczam" XD
Jakie to żałosne.
Tu też cię rozmówca atakuje? Jak się czujesz z tym, że nie prowadzisz żadnej rozmowy innej niż ataki na "lewaków"? :)
Bardzo ładnie stronniczo przedstawiasz sytuację. Najlepiej nie zaprzeczaj istnieniu gwałtu.
Wspieranie kultury gwałtu jest naprawdę żenujące. Ja rozumiem, że w Polsce masz jeszcze w tej postawie spore wsparcie, ale w cywilizacji już nie.
No już, gdzie popierałem kulture gwałtu. Ale rozumiem, kolejna feministka popierająca fałszywe oskarżenia i samosądy.
A możesz przeczytać swoje wypowiedzi w tym temacie, czy to przekracza twoje możliwości? :D
I znów argument na poziomie "to nie moja ręka".
Wsparcie dla kultury gwałtu pozostanie wsparciem, choćbyś się nie przyznał.
Gdzie to napisałem? A no tak, musisz kłamać bo nie masz jak poprzeć swoich gadek.
Tylko kłamiesz, popierasz samosądy i fałszywe oskarżenia.
Tak pisałeś (wystarczy przescrollować w górę) o gwałcie:
"Kolejne stereotypowe gadki bez pokrycia, ty oczywiście doskonale wiesz, jak mają mężczyźni bo to pod rasa, która jest do niczego."
Jakby się znów okazało, że obaj piszemy "ty kłamiesz", ale potem się okazuje, że ja jednak mówię prawdę, a ty kłamiesz.
Zgaduję, że dlatego, ponieważ dużo osób go obejrzało jak tylko otwarto kina, a bez oglądania trudno się domyśleć o czym jest, więc odpada większość "wojowników" internetowych, którzy w ramach swojej walki oceniają filmy bez oglądania za samą tematykę.
o zgwałceniu niewinnej studentki przez bandę bydlaków którzy wykorzystali pijaną kobietę bez jej zgody i woli