"Tom Yum Goong" jest nazwą bardzo popularnej na Tajwanie potrawy. Jest to ostro-kwaśna zupa (przygotowana z liści cytryny) z krewetkami.
Film był kręcony w Tajlandii i Australii.
Thaksin Shinnawat - prezes Rady Ministrów w Tajlandii, osobiście wziął udział w premierze tego filmu w Bangkoku.
Film kręcono dwa lata, zużyto przy tym przeszło 600 rolek filmu.
To pierwszy film w historii Tajlandzkiej kinematografii, którego międzynarodowe prawa do filmu sprzedano zanim jeszcze, w ogóle zaczęto go kręcić.
Tony Jaa specjalnie dla potrzeb filmu stworzył nowy styl sztuki walki Muay Thai, a mianowicie: "Muay Kotchasan", który bazuje na ruchach słonia ("rzut, nadepnięcie, chwyt, złamanie").
Zawiera jedną z najdłuższych nie obcinanych walk w historii filmu (ok 4 min).
Gdy Kham (Tony Yaa) przylatuje do Sydney na lotnisku potrąca ramieniem innego azjatę, który odwraca sie w pozycji do walki. Na dodatek wygląda jak Jackie Chan. Cóż niestety to tylko jego sobowtór a akcja kończy się na "sorry, sorry".
W filmie pojawia się także ojciec Tonnego Yaa, który grał sprzedawce dzwonków dla słoni na festiwalu Songkran.
W filmie pojawia się tajska rockowa gwiazda - Sek Loso, który w jednym z ujęć popija swój markowy energy drink, co jest notabene związane z promocją tego filmu w Tajlandii.
Długa scena w restaracji wymagała 6 ujęć żeby zdobyć akceptację reżysera (przedmioty nie rozwalały się tak jak trzeba, jak i kaskaderzy niepoprawnie sie zachowywali). Za każdym razem dekoracja musiała być na nowo ustawiona a Tony Yaa musiał używać soli trzeźwiących. Wszystkie 6 ujęć kręcone były zaraz po sobie i dlatego Tony Yaa był tak zmęczony pod koniec walki.
Tak jak we wcześniejszych filmach Tony Jaa nie używał dublerów w czasie kręcenia filmu.