Film jest w porządku, może aktorzy tacy sobie, może reżyser uczący się... ale ja znalazłem tu niezly klimacik. jako małe dziecko pooglądałem "szczęki", i od tej pory boję się otwartych wód... nawet w bałtyku nie mogłem oddalić się na odległość nie czując dna. ta niepewnosć co jest pod nami, tysiące, miliony malych żyjątek, których chociaż by dotknięcie powoduje panikę... zdecydowanie subiektywna ocena