Moim zdaniem warto. Sąsiadka była na pokazie prasowym paręnaście dni temu i mówiła, że Oculus robi wrażenie. Zdecydowanie mi polecała przejście się do kina i chyba skorzystam z jej rekomendacji, polecała zwłaszcza tą scenę ze zwiastunu w której bohaterka myli owoc z elementem wyposażenia domu ;))

Weź pod uwagę chociażby recenzję filmwebu http://www.filmweb.pl/reviews/Zabawa+z+percepcj%C4%85-16220 :)

Zrobiłam mały research i faktycznie jest sporo dobrych opinii, między innymi na stopklatce i innych portalach. Wydaje mi się, że Oculus jest wart obejrzenia w kinie właśnie dzięki tym zaskakującym momentom których nie wymienię żeby nie spoilerować.

A po co iść do kina? Film już w necie oglądałam z rok temu i to chyba z polskimi napisami nawet. I nie polecam, nuda i co minutę cofają się do przeszłości. Nie da się tego oglądać.

A ja w sumie specjalnie nie oglądałem filmu w Internecie, to bez sensu. Wszyscy narzekają na to że słabe filmy, słabe efekty ale ja nie wyobrażam sobie obejrzenia dobrego filmu w złej jakości. Sorry ale pirackie wersje nie są tak dobre jak w kinie . Już jutro się okaże jaki naprawdę jest Oculus.

Sama idę na premierę do kina, tez nie oglądałam Oculusa. Naczytałam się zbyt dużo pozytywnych opinii na temat tego filmu, z tego co czytam w sieci to wydaje się fajnym filmem .

To prawda, że Oculus jest bardzo dobrze oceniany w sieci, dlatego też doszedłem do wniosku, że może lepiej poczekać i zobaczyć film w kinowej jakości, sądzę, że tylko tam można wczuć się w klimat i fabułę filmu.

Horror na necie? A bo ja wiem... w sumie wolę pełną salę kinową gdzie ktoś mnie jeszcze dodatkowo wystraszy ;) i gdzie widać więcej. Nie mówiąc już o efektach dźwiękowych :)

A ja dokładnie odwrotnie :-)

To zależy czy masz w domu warunki do oglądania :( w półstudenckim mieszkaniu z kuzynem i jego rodziną może być niespecjalnie łatwo, a tak w kinie w tygodniu przed 16 jest optymalnie, nie ma zbyt wielu ludzi, gimbusów, no po prostu czysta przyjemność. Może dlatego że miałem taki komfort oglądania to Oculus mi się spodobał, no ale tak jak pisze Laksandra, to efekty dźwiękowe przy rozbijającym się szkle były przeokropne a na laptopie tego już by się nie uświadczyło.

Jestem już po oglądaniu i tak jak myślałam oglądanie z młodszym rodzeństwem i przy zapełnionej w połowie sali nie było takim złym pomysłem ;) Film dobry. Szczególnie montaż i aktorzy grający w scenach z przeszłości.

Jak się ma dobre głośniki i duży telewizor LED to lepiej sobie zobaczyć w domu. Ja na przykład nie wyobrażam sobie oglądania horroru w kinie.

Kumam, niestety ja tego w domu nie mam, ot zwykły laptop, na którym można oglądać obyczajówki bez szkody dla wizualnej strony filmu. Co do horroru takiego jak Oculus to jednak wolę kino, by nie umknęło mi to i owo ;)

up

loaseq: no jasne ze do kina , takie filmy jak Oculus powinno się oglądać w kinie, horrory zawsze lepiej wypadają na dużym ekranie :P

Każdy film wypada lepiej na dużym ekranie, ale weź poprawkę na całą dzieciarnię dookoła.

No właśnie jestem ciekawa, czy dużo dzieciarni pójdzie na ten film ;) Ja swojego młodszego brata pewnie wezmę do kina, liczę na to, że przerażony efektami specjalnymi będzie cicho siedział i tylko raz, czy dwa krzyknie ;)

To zależy, są filmy które można obejrzeć w domu a są też takie które powinno się obejrzeć w kinie. Tym bardziej rozsądne jest oglądanie filmów w domowym zaciszu gdy ma się do tego sprzęcior, albo gdy już nie mamy na bilet do kina. Gnioty można oglądać nawet na kilkuletnim laptopie bez HD bo wtedy niczego to nie zmienia.

Kino to kino, a film naprawdę świetny.

Nie widziałam jeszcze złej recenzji. Fajne są w nich porównania do starych, klasycznych horrorów, w których nie sikają co chwilę krwią ;) Poza tym nakręcili go ludzie od Martwego zła, więc może być ciekawie.

Ludzie od Martwego Zła? Wat?

cytuję z opisu na temat Oculusa, tego jest mnóstwo na necie teraz: "Takie napięcie potrafili wykreować tylko najlepsi specjaliści z Hollywood, za produkcję horroru odpowiadają twórcy takich hitów jak „Paranormal Activity” czy „Martwe zło”. "

No producenci to rzeczywiście najważniejsi ludzie dla kształtu filmu xD

a myślisz, że nie? Ile filmów w holyłudzie zostało powalonych przez złych producentów to wiesz... Przede wszystkim kasa, układy z aktorami itp. Temat rzeka. W każdym razie jeśli chodzi o Oculusa to widziałam tylko zwiastuny, ale fakt, że stoją za nim tacy a nie inni producenci napawa optymizmem.

Em wręcz przeciwnie?

Moim zdaniem do zależy czy pod uwagę bierzemy całe Paranormal Activity czy tylko pierwszą część która była całkiem znośna ;) bo jeśli uważasz ze pozostałe części pasożytowały na popularności "jedynki" no to się zgadzam

Bez względu na to i tak jest bardzo źle.

Zwrócę uwagę na to, że PA to jeden z najbardziej overhyped syfów wśród horroru ostatnich lat, a remake martwego zła to porażka.
Innymi słowy ten opis to tak naprawdę antyreklama dla kogoś znającego gatunek ;)

Pozwolę się nie zgodzić jednak ;) Co do opisu to nie nazwałabym jej antyreklamą, zwłaszcza, że w sumie nie czytałam jeszcze słabej recenzji Oculusa. I nie mam na myśli tylko ocen w polskim necie.

Reklamowanie go jako produktu od twórców PA i nowego martwego zła to antyreklama.

Paranormal Activity miało swoje lepsze i gorsze momenty, szkoda, że ostatnie części były jednak nieco gorsze niż pierwsza, ale też wiadomo że nikomu się nie chciało wysilać tylko korzystano z fejmu pierwszej części :( ona mi się akurat podobała, druga już średnio.

Moim zdaniem warto. I nie tylko moim https://www.youtube.com/watch?v=6TmPELvGzqM
Faktycznie na tle innych horrorów film się wybija.

Może nie tyle że się wybija, jest innym rodzajem horroru. Z tego co widzę właśnie po zwiastunach w Oculusie nie będzie mięsa, hektolitrów krwi. Tam fajny jest motyw lustra, w sumie ciekawa jestem jak będzie to pokazane. Dziś premiera jak ktoś z was wróci z kina dajcie znać jak wrażenia : d

Kasior_2 Podałem Ci wyżej recenzję. Dam jeszcze raz. https://www.youtube.com/watch?v=6TmPELvGzqM
Faktycznie nie ma "mięsa, hektolitrów krwi", za to film fajnie zakręcony i wciąga w wydarzenia jak cholera. Dla mnie trochę chyba mało straszny, ale warty polecenia.

No krwi jednak trochę tam było. Może nie te legendarne hektolitry ale jednak coś tam się przewijało.

Ja bym powiedział, że tak w sam raz. Ta ilość krwi jest uzasadniona.

moim zdaniem szkoda kasy, lepiej obejrzec na kompie:) film jest taki sobie, nie jest zły, jednak w moim odczuciu słaby.

Nie jest on aż tak zaniżonym gatunkiem horroru, jak niektóre produkcje pseudo-horrorów. Polecam, ale nie iście do kina na film po 2 letniej premierze globalnej.

Swoją drogą co ma wyjście do kina na film z tym, że premiera globalna była 2 lata temu? Przecież w dzisiejszym świecie możemy obejrzeć jakiś obraz, w niezłej jakości nawet 2 dni po premierze światowej. Nie mówiąc już o serialach, których nikt w TV nie ogląda... Przy Oculusie wybiorę pewnie kino z tego powodu, że dawno nie oglądałam w nim horroru. Tyle :)

Kwestia gustu. Moja opinie na temat filmu jest jednoznaczna.

,,Kwestia gustu.''-człeku,a jaki ty NIBY masz gust???-jesteś zwykłym trollem na tym portalu,który zapewne żadnej z ocenionych produkcji nie widział...
Wszystkie filmy oceniasz na 10!!!-wśród nich takie ,,arcydzieła'' jak-AKADEMIA WAMPIRÓW,WKRĘCENI,ANIOŁ ŚMIERCI,czy GŁUPI,GŁUPSZY I NAJGŁUPSZY-ŻENUA....

Tia. Dokładnie tak, jak mówisz o czcigodny.

Każdy ma swój własny gust i nikt nie ma prawa oceniać gustu innego człowieka.

Jak można mówić o ,,GUŚCIE'' jeżeli WSZYSTKIM!!! filmom ,,ktoś'' wystawia jedną i tą samą ocenę??? My trochę z sobą już pisaliśmy i tu możemy mówić o różnych gustach,a raczej WYMAGANIACH od danej produkcji filmowej,ale nie w tym przypadku.Więc nie rozumiem bronienia trolli...

Czy Ty masz jakiś problem ze ZROZUMIENIEM??? Jak można napisać o GUŚCIE,jeśli ,,ktoś'' dosłownie WSZYSTKIE!!! filmy ocenia na 10,chilli ARCYDZIEŁA...
Ze sobą już pisaliśmy i tu możemy mówić o guście,a raczej o innych wymaganiach wobec danej produkcji filmowej.Ale nie w tym przypadku,bo takich ,,osób'' nie powinno być na tym portalu.Więc nie rozumiem kompletnie Twojej ,,adwokatury''...

Są takie osoby, które oceniają na 1 jak im się coś nie spodoba i na 10 jak się spodoba. Ja to rozumiem i nie mam z tym problemu. Każdy ocenia filmy według jakiś swoich kryteriów. Mnie też się sporo osób czepia, że oceniam każdy horror, jedynie po ilości strasznych scen, co mnie denerwuje, bo mam prawo oceniać jak mi się podoba i nikt nie ma prawa mi mówić jak mam oceniać filmy. Co ci przeszkadza, że ktoś każdy film, który mu się spodoba ocenia na 10? Widocznie dla niego jest arcydziełem i tobie nic do tego.

A jakim prawem czepiasz się tego, że ktoś ocenia cię na podstawie twojego zachowania?
Mają prawo oceniać twoje zachowania jak im się podoba i nie masz prawa im mówić jak mają to robić hipokryto.

Widzę,że z Andrzejkiem,to po prostu szkoda czasu na jakąkolwiek konwersację,bo jest całkowicie oderwany od rzeczywistości,bo jak to napisał,że na Oculusie mało się nie ,,zesrał w gacie''-to brak słów komentarza...

Niestety mózg nie zawsze rośnie w tym samym tempie co reszta organizmu ;)