ja z tych, co nie kumali co to za sobowtóry....nadal nie kumam skąd one,ale faktycznie atmosfera filmu intrygująca
Czy tylko ja zauważyłem za dużo niespójności w tym filmie?Może za słabo się skupiłem.Ale atmosfera rzeczywiście ciekawa.
Ehhh...
krasula_1: ale tu nie ma co kumać, bo odnośnie sobowtórów nie było wyjaśnienia, od Twojej wyobraźni zależa kwestie "czemu", "po co", "jak"
grim: o jakich niespójnościach prawisz, bo może to ja się nie skupiłem, dla mnie wszystko było spójne. No może oprócz jednej rzeczy: ciało Giny (tej prawdziwej) po tylu dniach powinno ulec jakiemuś rozkładowi (sobowtór leżał w szpitalu pewnie kilka dni, poźniej też minęło 2-3 dni zanim Gina'bis odnalazła ciało)