Stworzony po to, by urzekać swoją niebanalnością.
Nawet na chwilę nie przestaje trzymać w napięciu.
Z jednej strony ukazuje chore przekonania katolickiej rodziny, bezowocnie starającej się o dziecko, a z drugiej miłość, chęć przetrwania, wytrwałość i zawziętość młodych "ofiar".
Gorąco polecam widzom z mocnymi nerwami, lubiącym patrzeć na czyjeś cierpienie i agonię !