PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=748224}

Okja

7,1 43 817
ocen
7,1 10 1 43817
7,2 34
oceny krytyków
Okja
powrót do forum filmu Okja

Film w dość lekki (z azjatyckim poczuciem humoru) sposób porusza problem chowu przemysłowego zwierząt. Paróweczki, szyneczki, jajka, mleko... to wytwór pokazanych w filmie procesów... tylko w prawdziwym świecie wygląda to jeszcze gorzej. Brutalność, znieczulica i traktowanie zwierząt jak przedmioty dzięki którym zarabia się pieniądze to temat filmu.
Postacie zwierzaków to świetna robota grafików, są piękne. Gyllenhaal, Dano, Swindon + obsada azjatycka... świetnie zagrane i śmieszne.
Konsumując produkty pochodzenia zwierzęcego przyczyniamy się do wzrostu zapotrzebowania na kolejne "Okje" ... warto zastanowić się nad tym przed zakupem kolejnej szyneczki.
Ważny film... oby doprowadził do odpowiednich refleksji.

https://www.youtube.com/watch?v=X8zC2fEJXNc

ocenił(a) film na 7
aliensik

Film mądry, głupi a może głęboki?!

Kino trochę odjechane, odbiega od schematów.
Na początku myślałem, że to film dla dzieci (raczej nie choćby ze względu na wulgaryzmy).
Miał kilka zaskakujących momentów.

Seo-hyeon Ahn, fenomenalnie zagrała.

ocenił(a) film na 6
aliensik

Ja bym dodał jeszcze jedną kwestię wyraźnie poruszoną w filmie, której widzę żadne ekoświrki komentujące na tej stornie nie zauważyły. Wszyscy się skupiają na kwestii jedzenia mięsa co jest trochę dziwne, nikt natomiast nie widzi że całe okrucieństwo korporacji przedstawionej w filmie ukryte jest pod płaszczykiem ekologii i ochrony środowiska. Jest to fakt który większość osób o eko poglądach nie dostrzega. Ekologia i ochrona środowiska są obecnie w modzie więc stały się produktem marketingowym stanowiących często przykrywkę dla innych działań często będących w całkowitej sprzeczności z ekologią. Co więcej produkty bio i eko z są droższe od zwykłych (to na pewno przypadek :P) i często z ekologią totalnie nic ich nie łączy

ocenił(a) film na 6
paulaner001

W punkt. Ogromnym problemem dzisiejszych czasów jest to, że rzadko które ruchy i działania ekologiczne są faktycznie ekologiczne, a ludzie, którzy tak masowo je podchwytują i popularyzują w większości przypadków nieświadomie działają na rzecz kompletnie nieekologicznych korporacji niszczących to, czego ci ludzie niby chcą bronić. Modnie jest krytykować jedzenie mięsa, ale faktycznym problemem jest chów przemysłowy. Natomiast moda na zwalczanie hodowców zwierząt uderza tylko w tych mniejszych, którzy akurat zapewniają zwierzętom lepsze warunki. W ten sposób likwidowane są mniejsze hodowle i zostaje sam chów przemysłowy. Czyli forsując walkę z hodowcami mięsa ci pseudo ekolodzy tak naprawdę właśnie działają na rzecz hodowców mięsa, ale jedynie tych najgorszych - stosujących chów przemysłowy. Rzadko kto chce to zauważyć.

Sama kwestia zabijania zwierząt jest oczywiście straszna, jednak też zawsze pozostają bez odpowiedzi pytania co by jadły zwierzęta mięsożerne typu np. koty trzymane w domach (nie oszukujmy się psy też ileś tego mięsa w diecie potrzebują, a jak wielu ludzi ma psy). Do wszystkiego powinno podchodzić się rozsądnie, nie popadając w skrajności. Ja sobie mogę nie jeść mięsa, ale nie mogę zmuszać kogoś innego by go nie jadł, bo jest wiele osób, które przypłacą stosowanie takiej diety utratą zdrowia. Trzeba też brać pod uwagę łańcuchy pokarmowe, bo kiedy było więcej zwierząt na wsiach, to dzięki nim funkcjonowały też pewne dzikie zwierzęta. I likwidowanie takich mniejszych hodowli w istocie rzeczy uderza w ekosystem.

Trudno o dobre rozwiązanie tak skomplikowanej kwestii dlatego ostatnie czego trzeba, to fanatyczne pseudo ekologiczne podejście, na jakie obecnie jest moda.

Eleonora

świetny komentarz! tak trzymać!
won z pseudoekologią

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones