Beznadziejny film z beznadziejnym Gibsonem, apogeum głupoty.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!
Apogeum głupoty? Chyba sam siebie nie słyszysz? To w takim razie co dla ciebie osiąga apogeum mądrości? American Pie? Czy może Ali.Gi.In.Da.House? Mógłbyś się chociaż troche wysilić na jakies argumenty. Poprostu "uwielbiam" kiedy przychodzi jakis koles na stronkę jakiegoś filmu i rzuca opinią(zresztą niezbyt dyplomatyczną) nie podając żadnych argumentów. Podaj jakies argumenty to może ktoś będzie chciał z Tobą polemizować.....
zgadzam sie z przedmówca.....
voytek a moze Ty nie znasz angielskiego i ogladałes ten film bez lektora/napisów i po prostu nie za bardzo wiesz o co w nim chodziło?
Kolejny intelygentny komentarz... Po co mu odpowiadacie, przecież mu o to chodzi. Takich trzeba zignorować.
A za film 8,5/10