PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=8325}

Olbrzym

Giant
7,7 8 487
ocen
7,7 10 1 8487
7,2 6
ocen krytyków
Olbrzym
powrót do forum filmu Olbrzym

"Olbrzym"

ocenił(a) film na 9

Jak interpretujecie ten tytuł? Do kogo lub czego według Was się odnosi?

ocenił(a) film na 7
maja_19

Do sukcesu jaki osiągnął Jett ?

użytkownik usunięty
Ayu_3

To najbardziej oczywista i naturalna interpretacja tytułu, ale w ostatecznym rozrachunku olbrzymem jest dla mnie Bick Benedict. I to nie tylko z racji słusznego wzrostu ;) Olbrzym jest przede wszystkim symbolem dumy i siły (zarówno fizycznej jak i psychicznej), a i jednego i drugiego potrzeba było w scenie w barze pod koniec filmu, która sama w sobie (choć może odrobinę naiwna) jest przysłowiową wisienką na torcie.
Bick zmienił się - pokonał ostatecznie swoje uprzedzenia względem synowej, a co za tym idzie, Meksykanów, postawił się właścicielowi, stanął w opozycji do dotychczasowego (wyznawanego też przez siebie) porządku. Zmienił się, ale przy tym, paradoksalnie, pozostał taki sam - dumny, stanowczy, oddany rodzinie i czerpiący z niej siłę twardziel, ktoś, na kim rzeczywiście można się oprzeć. Te charakterystyczne cechy jego charakteru nabrały nowego wymiaru, tak jakby "wskoczyły" na wyższy poziom. Wydaje mi się, że zdarzenie w barze uczyniło go literalnie lepszym człowiekiem - nie pochwalam co prawda prawa pięści, ale sama sytuacja była finalną rundą walki, którą toczył z samym sobą i którą wygrał.
Jett zaś okazał się takim olbrzymem na glinianych nogach, co jest smutne, bo szczerze mówiąc do końca miałam nadzieję, że jakoś ułoży sobie życie.
PS. Nie odkryję Ameryki pisząc, że "rzeczą" przesądzającą o ostatecznym zwycięstwie Bicka i klęsce Jetta jest rodzina - ludzie, o których chcemy walczyć, którym chcemy zapewnić szczęście i dla których chcemy zmieniać świat.

ocenił(a) film na 9
maja_19

Oczywista interpretacja to wzięty w cudzysłów "olbrzym" jakim stał się Dean. Ale w końcowym rozrachunku stał sięnim Bick Benedict. Brawa dla tego filmu!

Zygfryd666

Popieram przedmówców.
Dean, Dean, Dean, ach.. Znowu rewelacyjny. Film z ciekawą fabułą, ale jest zbyt długi.. Irytowała mnie postać zagrana przez Elizabeth Taylor.. W sumie to dzięki Deanowi film nazwać można dobrym, ale to tylko dzięki niemu. Ciekawe zdjęcia oraz muzyka..

W tym filmie jednym z najważniejszych wątków jest właśnie tematyka zazdrości. Można było dostrzec ją u siostry 'Bicka', kiedy chciała wyeliminować swoją szwagierkę z rancza. Nie chciała stracić, tego czym było jej całe dotychczasowe życie. Skończyło się jak zwykle tragicznie.

Ale co do 'Bicka': był zbyt bardzo zaborczy, chciał wszystkim wmówić, że najważniejsze jest kontynuowanie tradycji rodzinnych.. Zawsze stawiał na swoje, chciał by jego nazwisko było zawsze widoczne w tym samym miejscu - na ranczu. Wszystko miało przechodzić z pokolenia na pokolenia, nie chciał tego zmieniać. To było okropne. Był zniszczony myślami wpajanymi przez własnego ojca. Znowu kłania się złe wychowanie dziecka. Jednak ta zmiana o której właśnie pisaliście, wg mnie rozpoczęła się od śmierci Angel`a.

Film, niezwykle długi, niektóre sceny w ogóle nie potrzebne.. No, ale cóż.. Według mnie mocne 6,5/10.

ocenił(a) film na 8
maja_19

bardziej walka, gra słowna o znaczenie tego słowa.
chyba w tym leży psikus, że od tego jakie widz ma wartości, zależy kogo nazwie olbrzymem w ostatecznym rachunku.

Jetta, który miał miliony i z dobrego chłopaka stał się pijanym materialistą, czy Bicka, który tracąc pieniądze odzyskuje moralność.

ocenił(a) film na 10
maja_19

Dla mnie od początku Olbrzymem był Bick, Dean jakoś nie przypadł mi do gustu i nie bardzo rozumiem ten cały szum wokół niego, ale za tą scenę pijacką muszę go pochwalić;) Film super, polecam. Już teraz się takich nie produkuje. Oglądałam z przyjemnością. Już poluje na inne tytuły z Rockiem Hudsonem;)

ocenił(a) film na 5
maja_19

moim zdanie olbrzym ,to Teksas jako stan i ranczo Benedictów (jedna z pierwszych scen, w której pada pytanie o powierzchnię rancz w Teksasie)

ocenił(a) film na 6
maja_19

3 godziny 20 minut.... dwa wieczory go oglądałam... Może nie miałam dnia do oglądania tego typu sagi... film OK

maja_19

Może "olbrzym" również ze względu na długość filmu? ;)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones