ze w dzisiejszej Polsce gdzies na warszawskim podworku budzi sie Pilsudski. To by dopiero by byly jaja.
Piłsudski został pochowany na Wawelu i zgodnie z konwencją niemieckiego filmu tam powinien odżyć. A jeśli nie tam, to w Belwederze.
Miałby w Polsce rodzinę - prawnuki i pewno zamieszkałby w obecnym muzeum swojego imienia. Dla reżysera pełne pole do popisu mógłby wysłać Józefa Piłsudskiego do polityki, mógłby wysłać jego prawnuki.