trzeba przyznac ze Roddy Piper mial niezla charyzme i calkiem niezle szlo mu aktorstwo, brawa dla Keitha Davida gosc jak zwykle pokazuje klase, o calej fabule chyba wszyscy napisali juz zanadto, do dzis pozostaje kultowe slowo OBEY mowiace o wszystkim - manipulacja. Do tego niezle zakonczenie - F*** it!
Warto dodac ze mialem odczucie ze film byl niezla inspiracja dla kultowych strzelanek jak chocby Duke Nukem i jego kultowy text o zuciu gum i kopaniu tylkow. Warto obejrzec i docenic wplyw tego filmu na inne dziela.