zgadzam się. Film spoko i fajna obsadka, bo choć nie lubię Craiga (np. jako Bonda), to do tej roli pasuje (taki ruski zakapior hehe) ale Schreiber, Billy Elliot, Alicja w Krainie Czarów, Jacek Koman i dwoch gości z Gladiatora.
Właśnie końcówka bardzo słaba jest. Pokonali niemiecką piechotę z czołgiem właściwie w 2 i pogodzili się. Zaraz po rozstaniu braci można było to przewidzieć. I proszę nie wyjeżdżać mi tu z tekstem, że tak było naprawdę bo ten film z historią mało ma wspołnego
Ten film to takie "Bękarty wojny" czyli raczej zabawne wariacje na temat wojny i tego jak fajnie by było gdyby było inaczej niż było. Tylko dlaczego podpisują ten śmieć jako "true story"?
Taa końcówka najlepsza bo najbardziej zakłamana?
Ciekawe dlaczego na koniec nic nie powiedzieli co się stało z najmłodszym z braci Bielskich? Czyżby chcieli coś ukryć?
http://en.wikipedia.org/wiki/Aron_Bielski - przeczytaj rozdział "Kidnapping charge".