Operacja bracia nie ma do zaoferowania widzowi nic oryginalnego (pomysłowe połączenie heist movie z dramatem politycznym oglądaliśmy już choćby w oscarowym Argo). Znakomita obsada z trudem ratuje przeciętny scenariusz i kiepsko rozbudowaną dramaturgię. Historia jednak w dużej mierze broni się sama, a wspomniane gwiazdy pomagają wynieść produkcję Raffa odrobinę ponad typową netflixową papkę. Na tle miernie realizowanych przez platformę zapychaczy, Operacja bracia będzie filmem wartym obejrzenia, ale wciąż przy tym do szybkiego zapomnienia.
http://kulturacja.pl/2019/08/recenzja-filmu-operacja-bracia/