'Burzliwych czasach'? Co masz na myśli ?

W latach 80 animacja Disneya przeżywała słabe czasy (np. "The Black Cauldron" wcale nie jest znany) i nikt nie zauważył gdzieś tam małej krótkometrażówki jaką jest "Opowieść..." :)

Mhm, rozumiem. Rzeczywiście, szkoda, bo film był świetny. Ja i moja siostra mieliśmy go na VHSie. Siostra do dziś wspomina że tylko dzięki niej wiedziała na lekcjach polskiego o czym była ,,Opowieść Wigilijna" : D.

Niestety potem wytwórnię Disneya znowu spotkała zła passa (jak dla mnie). O co chodzi? już wyjaśniam, otóż w latach 2004-2008 powstawały raczej średnio lub bardziej nieudane produkcje. Chodzi też o to, że studio Walt Disney w 2005 roku zaczęło swoją przygodę z CGI filmem "Kurczak Mały", który dostał głównie mieszany odbiór mediów i widzów (ostatni rysunkowy film powstały przed nim było "Rogate Ranczo" z 2004 roku, która ode mnie dostało 2/10). Tak samo jak "Dżungla" z 2006 roku, która jest uważana za zrzynkę Madagaskaru od Dreamworks (Mimo, że wytwórnia Disney pracowała nad tym filmem od 1991 roku).
Dopiero "Księżniczka i Żaba" z 2009 roku i późniejsze filmy robione za pomocą CGI sprawiła, że Disney odzyskał dobrą passę.