PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=138786}

Opowieści księżycowe

Ugetsu monogatari
7,7 3 536
ocen
7,7 10 1 3536
7,8 11
ocen krytyków
Opowieści księżycowe
powrót do forum filmu Opowieści księżycowe

Japońskie "dziady"

ocenił(a) film na 10

Stara opowieść (monogatari) zapisana w osiemnastowiecznym zbiorze opowiadań „Po deszczu przy księżycu” Akinari Uedy, z elementami noweli „Order” Guy de Maupassanta. Księżniczka Wakasu, która za życia nie doznała miłości, zostaje sprowadzona na ziemię przez staruszkę-czarodziejkę w postaci demona, by mogła zaznać szczęścia w niebie. Uwodzi niezwykłego artystę-garncarza Genjuro, który musi doświadczyć tej podróży poza ziemski horyzont, by docenić miłość żony i dziecka, i móc dalej tworzyć. Niezwykła zupełnie jest scena, jak z teatru no, gdy Wakasu przywołuje ducha swego zmarłego ojca. Wspaniała muzyka m.in. Fumio Hayasaka, który dał genialne brzmienie też filmom Kurosawy. I tak, jak w scenariuszu Kurosawy do „Ame agaru”, tak i u Mizoguchigo mądrość mieszka w sercach kobiet, podczas gdy mężczyznom przeznaczone jest dojrzewanie poza domem rodzinnym, w niespokojnym błąkaniu się po świecie, co nieuchronnie sprowadza cierpienie na ich kobiety i dzieci.

ocenił(a) film na 10
kris_62

Mianem japońskich " Dziadów" określiły bym raczej " Kwaidan opowieści niesamowite", mimo to twoja interpretacja też posiada cechy "Dzidów" lecz w moim przekonaniu jest moralitetem traktującym głównie o grzechach: chciwości i (w mniejszym stopniu, ze względu na krótszy czas ekranowy) próżności. Film przekazuje bardzo uniwersalne przesłanie krytykujące wymienione przezemnie postawy.

Jeśli widziałeś "Kwaidan" to na pewno zauważyłeś analogię pomiędzy historią garncarza a pierwszą historią zaprezentowaną w rzeczonym "Kwaidan". Zastanawia mnie czy nie jest to poprostu inna interpretacja tej samej legendy japońskiej (może wiesz coś na ten temat? ) jak coś to zawsze chętnie podyskutuje na temat kina z Kraju Kwitnącej Wiśni, pozdrawiam

ocenił(a) film na 10
tomaszjozefowski2884

Uwielbiam pierwszą opowieść z "Kwaidan" (późniejsze już ciut mniej), choć nie jest aż tak mickiewiczowska, jak "Opowieści księżycowe". Dziękuję za tą analogię, która jest bardzo trafna, moim zdaniem, choć nie wiem czy dotyczy tej samej japońskiej legendy. Pozdrawiam.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones