Ivan Trojan kolejny raz dostał rolę szalenca. Ma ku temu jakies szczególne predyspozycje ; )
Film bardzo dobry, przypominajacy `Samotnych`, ale ciekawszy. I jak spiewał kiedys Panasewicz: `Na XXI wiek milosc to najlepszy lek`. To tez puenta filmu - jestesmy wariatami czasem, ale kązdy wariat w końcu trafi na swego wariata i to jedyny sposób na przetrwanie w tym świecie...