To nie jest shit pokroju "sexu w wielkim miescie" itp dla panienek, ktore lubia marzyc o
ksieciu - to jest film dla polewu ;) niektore sceny mnie rozwalily ;) Texty, dialogi, nie liczcie ze
ten film jest o powaznej milosci ;> Reasumujac, film nie dla pipek, ktore nie znaja sie na
zartach - takim polecam klan albo na wspolnej ;). Daje 9/10, bo to jedyna komedia
romantyczna, ktora mnie rozbawila ;).
a jak jakiejś dziewczynie bardzo podobał się serial "Seks w wielkim mieście" i jednocześnie bardzo podobał się "Orzeł kontra rekin" to jakbyś to zdiagnozował? Pół pipka? Pipka znająca się na żartach? Czy jak?
Gatunek, do którego zaliczany jest ten film, może odstraszyć niejednego widza (szczególnie mężczyzn), a szkoda:P
oj, bo zgłoszę nadużycie! :D tak się składa że to mój ulubiony film. Widziałam go 7 razy, i jeszcze do niego wrócę. Seks w wielkim mieście jest zbyt chamski (demoralizujący) jak na moja wrażliwość. Kolega może się obraca w towarzystwie kobiet lubiących takie klimaty, ja odwrotnie. A film i gagi w chu dobre!