Za chwilę będzie powtórka w TVP.
W filmie przez chwilę obejrzymy różnojęzyczne tytuły prasowe o sensacyjnej ucieczce polskiego okrętu podwodnego z Tallinna. Między innymi nagłówek z francuskiego "Le monde".
Rzecz w tym, że prawdziwy dziennik "Le monde" zaczął się ukazywać dopiero w 1944 r.; w miejsce zakazanego przez de Gaulle'a (za kolaborację) "Le Temps". Czyli, mówiąc językiem współczesnym: fake news!