Western jako gatunek przeżywał w ostatnich latach drugą młodość. Kto wie, może nigdy zresztą nie nastąpił tak naprawdę jego zmierzch...
Ten zaś bardzo mi się podobał. Nie wiem dlaczego. Chyba głównie ze względu na dobry klimat, który był utrzymany przez cały film. Oglądałem go trzy razy w ciągu ostatnich lat i podtrzymuję dobre zdanie na jego temat.
Oczywiście można postawić mu tabun zarzutów, ale nie zrobię tego - przy filmie dobrze spędziłem czas i polecam go. Oczywiście - głównie miłośnikom gatunku.