PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=31546}

Ostatni bastion

The Last Castle
7,5 48 885
ocen
7,5 10 1 48885
7,2 4
oceny krytyków
Ostatni bastion
powrót do forum filmu Ostatni bastion

Słaba czwórka

ocenił(a) film na 4

Głównie za obsadę i muzykę. Niedorzeczna historia wypełniona patosem i bohaterami o dziwacznych motywacjach.

ocenił(a) film na 3
fr0Wawer

Miałem napisać identyczny temat, ale widzę, że już to zrobiłeś za mnie ;)

Historia rzeczywiście kompletnie niedorzeczna, te motywacje były śmieszne. Naczelnik nie był żadnym sadystą, jeśli ktoś nie zna definiji sadysty to powinien poczytać sobie o tym terminie. Nie był również specjalnie okrutny, ciekawe czy średnia naczelników i strażników więzień jest łagodniejsza od niego. Film powinien był pokazać prawdziwego bydlaka z którym można walczyć, a nie zwykłego, szorstkiego dowódcę więzienia; ten bunt był pusty i po prostu śmieszny. Do tego druga część filmu stała się infantylna i nierealistyczna. Ten helikopter to oni zdjęli jak Jason Statham i oczywiście po brutalnym uderzeniu o ziemię i eksplozji z ogniem, Yates wyszedł z niego praktycznie bez zadraśnięcia jak Terminator. T-1000 musiał się przynajmniej regenerować po czymś takim, ale tutaj było widocznie więcej science-fiction niż u Camerona... Trochę jak połączenie Disneya z Bondem.

ocenił(a) film na 6
jfjsas07

Podpisuję się obiema rękami! Takich nierealistycznych kwiatków było więcej, przy zmontowaniu tego trebusza od więźniów mogliby się uczyć najlepsi inżynierowie, poza tym nie bardzo wiem jak oni przemycili tą całą kontrabandę, o akcji z helikopterem nie wspomnę...
Też się zastanawiałem nad postacią naczelnika więzienia - no i zgadzam się, aż takim sadystą nie był, był święcie przeświadczony o swojej misji i o tym, że codziennie staje na polu bitwy. Jednak to on odpowiada za śmierć kilki więźniów.

ocenił(a) film na 7
Tango92

Z tym sadyzmem faktycznie nieco raziło, ale był nieco irytujący też i łamał regulamin. Do takiego trebusza mógłby wystarczyć jeden zdolny student.Chyba, że Ci chodzi o najlepszych zaocznych inżynierow co kupili dyplom.
Wieźniowie byli byłymi żołnieżami , a nie menelami bez szkoły.
Motywacje bohaterów mogą wydawać się idiotyczne w kraju, gdzie większość ludzi bez wyrzutow dla nawet niepotrzebnych rzeczy zabiłaby i okradła kogoś z zadrości, jeśli miałaby pewność uniknięcia kary. Amerykańskiego patosu i lekkiego koloryzowania scen jest dużo, ale taki klimat.

Tango92

Właśnie on był zwyczajny ani za dobry ani zły . Tylko zachowanie generała odebrał jako lekceważenie swojej osoby i zraniło też jego ego i od tego się zaczęło .

ocenił(a) film na 7
jfjsas07

Jeśli zabijanie więźniów jest dla ciebie normą to sugeruję specjalistę. Najlepiej od razu psychiatrę...

ocenił(a) film na 5
fr0Wawer

Faktycznie dużo rzeczy w tym filmie wkurza - mimo że warsztatowo jest być może nawet na jakieś 7,5/10, to pod względem niedorzeczności i bzdurnej niekiedy fabuły daję 5/10, a mam ochotę niżej, bo ten film wieloma momentami wk.. patosowe zakończenie, te całe budowanie muru nie wiadomo po co - tylko na znak sprzeciwu? - trochę to głupie i naiwne i w sumie niewyjaśnione do końca, widać, że fabuła robiona na siłę i sklejana na siłę.., by była.. b. amerykańska w złym tego słowa znaczeniu.

introverder667

"Patosowe zakończenie"... dobre. Chodziło ci o patologię?

ocenił(a) film na 10
fr0Wawer

Rzeczywiście - honor i godność żołnierza to u nas już dziwaczne motywacje...

ocenił(a) film na 9
kotek38

może kiedyś zrozumieją...

ocenił(a) film na 8
kotek38

Patriotyzm w Polsce haha. Żeby go odbudować, chyba musieli byśmy znów jakiegoś Stalina wprowadzić do kraju, żeby nam dupska przetrzepał to się może co niektórzy ockną... o ile po prostu nie pouciekają.

ocenił(a) film na 10
Humalien91

Tak, wystarczyło przetrzebić inteligencję i po dwóch - trzech pokoleniach komuny rzucić spodlonemu tłumowi "demokrację". No i mamy efekt: honor, godność, uczciwość to są dziwaczne motywacje. A patos, który zupełnie nie przeszkadzał zwykłym polskim przedwojennym chłopakom aby stać się w czasie wojny prawdziwymi twardzielami, ten patos można teraz obśmiać siedząc przed telewizorkiem z browarkiem w ręce. I cieszyć się jacy to jesteśmy cool przy tych durnych Amerykanach...

kotek38

Przy durnych Amerykanach to wszyscy są cool...

ocenił(a) film na 4
kotek38

No i dzięki temu patosowi, rzuciliśmy "kamienie na szaniec". Najlepszych, na widoku wymordowano, dzięki spaczonemu pojęciu "honoru". Narody, które oszczędzały swoją substancję, swoje elity przodują we wszystkim, dzięki pracy u podstaw, a nie dzięki straceńczej walce przeciwko po stokroć silniejszemu. Masz przez to obecne "skundlenie", bo podczas, gdy cwaniak robił wszystko, aby przeżyć, idealista i patriota rzucał się na czołg.

ocenił(a) film na 10
przewrotnie

A co jeśli on po prostu chciał rzucać się na ten czołg zamiast dekować się w celu ratowania substancji?

ocenił(a) film na 4
kotek38

No to się rzucił i zginął, zostawiając nowych poddanych w ciemnej dupie, grzecznie wracających z powrotem za kraty. Tyle z idealizmu zostało.

ocenił(a) film na 4
kotek38

Honor i godność? Raczej pycha i potrzeba udowodnienia sobie i reszcie, że jest się w każdych okolicznościach samcem alfa. Ogłupiające, prowadzące do destrukcji, nie powodujące niczego dobrego podrygiwanie jeleni na męskim rykowisku. Walka golego koguta przeciwko uzbrojonemu.

ocenił(a) film na 8
przewrotnie

Niepowodujące niczego dobrego? Naczelnik poczynał sobie jak na własnym folwarku - łamał regulamin, doprowadzał do śmierci (!) kilku więźniów rocznie, nie z powodu konfliktów pomiędzy więźniami, ale dla łechtania własnego ego i poczucia władzy, dla zaspokajania swojej potrzeby manipulacji i kontroli absolutnej.
Świetnie było to pokazane w scenie, kiedy Irwin czytał listę przewinień, za które można odwołać naczelnika więzienia, i każdy punkt pasował do zachowań Wintera.
Skargi niczego nie dawały, bo na jego sadyzm i nadużywanie władzy nie było dowodów. Więźniowie stali się zakładnikami psychopaty, zakładnikami całkowicie od niego zależnymi.
A generał wcale nie poszedł do więzienia z poczuciem wielkiej misji - chciał tylko w spokoju odbyć karę, ale odkąd uraził ego naczelnika (mówiąc, że kolekcja taka jak Wintera musi należeć do człowieka, który nigdy nie uczestniczył w prawdziwej walce) sytuacja szybko eskalowała.

Moim zdaniem piękny film, mimo patosu i pewnych niedociągnięć.

ocenił(a) film na 4
fr0Wawer

No dokładnie. Przychodzi jakiś wysoko postawiony oszołom i robi burdel na całą placówkę wiezienną, która dobrze prosperowała. 4 za ciekawy początek.

ocenił(a) film na 8
fr0Wawer

Nie zrozumiałeś przesłania tego filmu.Zgadzam się że w kilku momentach jest "podkręcony".Nie zrozumiałeś tego filmu ponieważ mieszkasz w Polsce,państwie które w większości za nic mają takie wartości jak ojczyzna,żołnierz,flaga czy szacunek.W Polsce to puste słowa.Nie twierdzę że USA to kraj mlekiem i miodem płynący,ale jedno trzeba im przyznać, te wartości są dla nich bardzo ważne.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones