Tego niezwykłego, godnego polecenia, filmu: http://www.youtube.com/watch?v=Ek0zKPgKmVI&feature=related
Muzyka w stylu Glassa.
Gangsterski film akcji krecony na Singapurze.
W roli glownej sprowadzony z Hong Kongu Francis Ng, a w epizodzie sam Harvey Keitel.
Na okladce porownywali do filmow Tarantino - zalosne.
Zwlaszcza "blyskotliwe" i "zabawne" rozmowy im nie wyszly bo byly zwyczajnie glupie i psuly dosc dobry scenariusz.
Strzelaniny tez...
Ciekawy film. W to wątpić nie można. Ale...
Podobno twórcy inspirowali się Pulp Fiction.
Czytaj - Zerżnęli ze znanego hitu ile się da,
zaprosili znanego aktora do dwóch scen i
rzucili jego podobiznę na okładkę, żeby sprzedawał
swą podobizną film .... :/
Żadna podróba nigdy nie dorówna oryginałowi.
Wiele...
myślałem że to będzie coś ciekawszego, a tu nie dość że film zamotany jak skurczybyk, to na końcu pokazują scenki, które były na początku żeby wyjaśnic o co biega, nie lubie takiej motaniny :(
lektor i obraz filmu niezłe, ale sam film pozostawia wiel do życzenia :/
nie dam więcej jak 4 lub 4,5/10
osobiście odradzam...
Muzyka, gra aktorska, dialogi, fabuła, wygląd wizualny- arcydzieło. Genialny w każdym calu. Ale nie dla każdego.
A szkoda ,film spośród innych azjatyckich które ostatnio obejrzałem wyróżnia się ciekawym stylem i skomplikowaniem fabuły nie gorszym niż u Tarantino (trochę przesadziłem ) .Jest dawka czarnego humoru , co ciekawe nikt się nie wygłupia ze sztukami walki . Bardzo przypomina komiks ,być może jest na jakimś oparty...
Może jakiś argument? Jak masz zamiar typie pisać opinie w stylu "ten film jezd gupi bo jezd gupi" to się nie odzywaj. Mogę się zgodzić, że ten film to nie mistrzostwo świata ale jest całkiem ciekawy bo to dosyć specyficzny obraz.
Obejrzałem "Ostatni taniec pana T" bez żadnych oczekiwań. Film kupiłem w "Kinie Konesera" praktycznie w ciemno, okazało się to jednak dobrym wyborem. Jest to jeden z lepszych filmów jakie widziałem.
Produkcja Singapurska, nieznany reżyser, niski budżet. Jedyne co na pierwszy rzut oka zachęcało to obecność Harveya...
to taka odskocznia od kina amerykanskiego ..z takim zalozeniem zaczolem ogladac ten film.. i okazal sie naprawde solidna,dobrze zagrana produkcja. fajna,ciekawa fabulka i klimatyczna muzyka!! polecam
Mistrzowsko zrealizowany, inteligentny, świetne zdjęcia, reżyserka ok, błędów się żadnych nie doszukałem, świetna anachronologia i fabuła, muzyka - arcydzieło. sporo czasu po obejrzeniu sie zastanawiałem o co kaman i w końcu wszystko składa się w całość.
to co napisałem daje co najmniej 9/10 a jednak czegoś mu...