Moim zdaniem film bardzo niskiej jakości. Fabuła bardzo mocno naciągana, aż szkoda oglądać Olafa Lubaszenko w takim wydaniu. Film bardzo niskich lotów, fabuła posklejana na siłę. Można obejrzeć, ale nie warto spodziewać się żadnych fajerwerków.
Film taki 4 może 5/10 ale jak na polskie warunki to jakość wykonania top topów. Ten bebok diabeł na końcu jak się pojawił to miałem takie WTF TO JEST POLSKI FILM W DODATKU NETFLIXA? Przecie ten diaboł wyglądał tak dobrze że przeorał w te 30s samym wyglądem połowe fantasy które wypuszcza netflix. Nie wiem kto za design odpowiadał ale czapki z głów, aż gwiazdke wyżej dałem.
Szkoda że fabularnie taki toporny i prosty jak budowa cepa. Bo potencjał był, najbardziej bolały mnie dialogi, tragiczne, tak tragiczne że miejscami się zaśmiałem.
Ale ogólnie polecam oglądnąć, dla samych zdjęć, klimatu i tego złola na końcu bo to akurat w tym filmie jak na polskie warunki to cudo.
Najśmieszniejsze, że ci sami "krytycy", którzy "Egzorcyście Papieża" dali niskie noty (pomimo, że to świetny horror), to ten tutaj bubel i produkt filmopodobny zachwalają. Ciekawe dlaczego? Może dlatego, że tam religia i księża są pokazani jako pozytywni bohaterowie, a tutaj są zmieszani z gównem? Obiektywizm najwyższej próby. Politycy przebrani za "niezależnych ekspertów". Gorzej niż za komuny, a pamiętam tamten okres.