PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10011887}
5,4 16 158
ocen
5,4 10 1 16158
6,0 21
ocen krytyków
Ostatnia wieczerza
powrót do forum filmu Ostatnia wieczerza

Że coś/ktoś wyjada im zielony groch na polach . W karczmie chłopi dochodzą do wniosku że muszą to być Dziwożony - stare panny które nikt nie chciał za żony - szkaradne, garbate kobiety, o długich splątanych włosach, czasem z ozdobioną paprocią czerwoną czapeczką na głowie oraz z długimi piersiami i patologicznie wydłużonymi sutkami, które zarzucały sobie na plecy i którymi prały bieliznę . Trójka chłopów po wypiciu kilku garnców piwa wyrywa sztachety z płota i postanawia udać się nad strumyk i obić je jeśli je napotkają. Chłopi nie wracają - a w nocy wszystkich we wsi budzą dolatujące śmiechy. Nad ranem najodważniejsi
ze wsi wyruszają na poszukiwania. Napotykają nad strumykiem ciała swych sąsiadów pozbawione chodaków i koszul. Ich stopy są czerwone a i boki także. Chłopi dochodzą do wniosku że zostali załaskotani na śmierć , więc po pomoc udają się do zakonników w klasztorze aby uwolnili wieś i okolicę od demonek.

Amfios

To co napisałeś jest o niebo lepsze, niż to co przedstawiono w tym "arcydziele".

moni757

Powstanie sekłel ! - Przedwiośnie 1987 - generał Kiszczak otrzymuje pilny meldunek o tym co się wydarzył w klasztorze. Klnie pod nosem bo za 2 miesiące przyjeżdża papież , udało się w końcu ułagodzić kościół po sprawie z Popiełuszką a tu taka sytuacja - zabici zakonnicy. Jeden z nich ma ranę po kuli z milicyjnego pistoletu, a i po milicjancie ani śladu. Jedynie ciała kobiet ratują mu skórę , liczy na to że kościół będzie na razie milczał . Oby informacja o tym nie przedostał się na Zachód , bo wówczas radio Wolna Europa będzie krzyczeć o zabijaniu duchownych. Klasztor zostaje otoczony kordonem a mieszkańcy przesłuchiwani czy coś nie widzieli lub słyszeli. Wśród chłopstwa roznosi się plotka że najgrubszy z zakonników który wychodził na wieś aby sobie podjeść , za długo trzymał jajko kurze pod pachą . Bo jak mówi przesąd ," kiedy przez 9 dni będziesz nosił tak jajko to wykluje ci się diabeł " . Kolejny raport patologów wskazuje że obrażenia ofiar nie mogły być spowodowane przez jednego zwykłego człowieka. Kiszczak widzi w tym szansę , zgadza się na wjazd do Polski watykańskiego egzorcysty. Zna jego poglądy na państwa socjalistyczne , bo ma swoich agentów w Watykanie. Włoski egzorcysta ma swój prywatny plan , pozwolić diabłu wyjść z zakonu na zewnątrz , pokazać go jako laboratoryjny wytwór komunistów a potem zniszczyć go w świetle kamer pokazując potęgę kościoła.....

Amfios

Do włoskiego egzorcysty dociera informacja od jednego z polskich księży. Jeden z pracowników z MSW , który potajemnie chodzi do spowiedzi wyznał iż do klasztoru wysłano milicjanta - ubeka. Co prawda jest tajemnica spowiedzi ale tylko na zewnątrz. Egzorcysta po obejrzeniu w kostnicy ciał zakonników dochodzi do wniosku że być może ci źli komuniści przeprowadzili jakieś eksperymenty po tej katastrofie czernobylskiej i jednego z takich potworów wysłali na "próbę " do oddalonego klasztoru . Co jeśli ci komuniści chcą za pomocą niego zabić papieża który przyjedzie na pielgrzymkę ? Trzeba więc diabła zlikwidować na miejscu . A kamerę mają w klasztorze , czyż nie ? Nagra się całość ku chwale Watykanu

Amfios

Egzorcysta postanawia działać szybko. Kiszczak pozwala mu na swobodę działania na terenie klasztoru , za to wymusza iż wokół będzie jego wybrane najlepsze oddziały. Antyterroryści z Okęcia oraz czerwone berety. Okoliczną ludność się wywozi aby nie obserwowała . Kiszczak zataja iż snajperów umieścił wysoko na dachu i na dzwonnicy. Ezgorcysta rozpoczyna działania ale kończy się to jego przegraną mimo posiadania orginalnych watykańskich cudownych medalików i relikwii. Do akcji wkraczają snajperzy ale diabła kule się nie imają. Kiedy giną snajperzy, do akcji wkraczają spadochroniarze . Kałachy prują kulami tynki w klasztorze ale kończy się to dla nich też źle. Kiszczak otrzymuje nagranie z kamery video zainstalowanej przez jego ludzi w klasztorze - jest fatalnie , mówi władzom w Warszawie. Ktoś w tej Warszawie oglądał programy w tv o telekinezie i innych zjawiskach paranormalnych w Polsce. Jest to czas kiedy telewizja nadawała takie programy aby obywatele siedzieli w domach przed telewizorami a nie szwendali się po miastach . Może oni pomogą ? Jedna z dziewczynek ma zdolności telekinezy , niech powalczy dla Polski z czartem.....

Amfios

Dziewczynka nie ma ochoty brać udział w tej "imprezie " a tym bardziej jej rodzice. Więc władza prosi kler o pomoc. Chmara księży pojawia się w jej mieszkaniu i namawia w Imię Boże . Dziewczynka w końcu ulega ale jej ojciec nadal jest przeciwny. Wówczas dzwoni do niego sam prymas - "Czy wiesz że życie naszego papieża jest zagrożone ? Chcesz mieć jego krew na rękach ? SUKCES.
Eksperci po zbadaniu nagrania video z klasztoru dochodzą do wniosku że "czart" używa Chronokinezy - moc polega na cofaniu lub zatrzymywaniu czasu. Dodają iż pojawia się on kiedy osoby o nim myślą , mówią i wzywają wiec radzą aby zapomnieć o sprawie. Kiszczak jest przeciwny - zabił jego ludzi , nie daruje chamowi. Kler też dąży do ponownej konfrontacji , co jeśli papież na kazaniu zacznie mówić o szatanie ? Wierni zaczną o nim myśleć i on się znów pojawi.

Amfios

Hmm .. ta medyczna maryśka jest też dobra, więc mógłbym tak pisać do rana... no ale jutro obowiązki :)

Amfios

Ludzie Kiszczaka ściągają siłą wszystkich którzy mają zdolności telekinetyczne - nawet studenta ekonomii socjalistycznej w Łodzi , pana Olisadebe z Nigerii. On nie chce brać udziału , ale pocieszają go że w klasztorze jest tak ciemno że nikt go nie zauważy. ( czarny aktor musi być !) Olisadebe ma zdolności pirokinezy , odziedziczoną po przodkach więc może zwiększy temperaturę ciała czarta i spowolni jego ruchy ? Dowódcy akcji mają plan : poprzez stosowanie bilokacji zdezorientować czarta , a potem inokinezą zakrzywić czasoprzestrzeń aby czart sam siebie zatrzasnął w czasowej pułapce.

ocenił(a) film na 7
Amfios

Niestety otwiera to przejście do świata dogóry nogami. Na szczęście kuklinski ma jeszcze swoje chody i łączy naszą Chodzież z amerykańskim Hawkins, wkurzony kiszczak dzwoni do ruskich w sprawie ich przejścia na Syberii. Ruscy chcą rozwiązać sprawę taktycznym ładunkiem nuklearnym. Czy województwo pilskie stanie się radioaktywną pustynią? Czy Amerykanie pomogą?

szela81

Ostatecznie i tak zgodnie z obecną modą , czarta zwycięża nasza dziewczynka - GIRL POWER ! A reszta męskich bohaterów ginie w idiotyczny sposób ...

Amfios

Powstanie również SPIN- OFF !!! Poznamy w nim historie kobiet uwięzionych w tym klasztorze. Były one wynajdywane przez przeora . Wysiadywał na dworcach , przystankach autobusowych w poszukiwaniu samotnych dziewcząt , najchętniej mieszkających w domach dziecka. Mamił ich że zostały wybrane służyć Chrystusowi w jego klasztorze. Te które uciekły zostawały przez niego umieszczane w piwnicy klasztornej i wpierw przeznaczane do prania sprzątania , gotowania i odkurzania w jego pokoju. Gdy to wykonały , zamykał je w piwnicy dla celów ... wiadomo jakich

ocenił(a) film na 7
Amfios

Pisz więcej haha

ElkaFlanelka

Powstanie drugi Spin - off !! Poznamy w nim historię mnicha co na filmie miał plecy pokryte bliznami. Otóż był on synem ukrywającego się w Bieszczadach żołnierza wyklętego i jego łączniczki. Kiedy w obławie zginęli jego rodzice , to jego ,niemowlaka radziecki dowódca oddziału rozkazał wynieść do lasu i tam zabić .Żołnierzowi korpusu bezpieczeństwa wewnetrznego zrobiło się żal dziecka i po prostu zostawił go pod drzewem a nóż zanurzył w swoim przedramieniu aby pokazać dowódcy zakrwawiony nóż - rozkaz został wykonany. Dziecię znalazło wilczyca , która go wykarmiła . Maleństwo długo przebywało z watahą aż pewnego dnia stado napotkało na swojej drodze obławę zorganizowaną przez pasterzy owiec. Pasterze wzięli dziecko pod swoją opiekę , dobrze im służyło bo umiało naśladować wycie wilków i stado owiec ze strachu go słuchało . Przez kilka lat dziecko tak służyło ale zaczęło kraść sąsiadom kury i sąsiedzi kazali im cos zrobić z dzieckiem .Pasterze nie wiedzieli co uczynić, dziecko nie mówi, zachowuje się jak pies a i nie jest zarejestrowany w urzędzie jako narodzony. Sędziwe babki we wsi nakazały chłopom podrzucić dziecko w męskim klasztorze .Zakonnicy byli zadowoleni z prezentu, władza ludowa dała wszystkim babom we wsi pracę w fabryce talerzy i już żadna nie chciał im sprzątać, prać i gotować.. Chłopak w międzyczasie próbował wielokrotnie uciekać ,więc dostawał za karę batożenie po plecach jak nasz Zbawiciel w ostatnich dniach u Rzymian. W  końcu został  on na stale w klasztorze , poznał pismo , zaczął mówić i jakoś lata zleciały....

Amfios

Powstanie spinof wewnątrz spinofa - to opowieść o Antku chłopie wiejskim , biednym od urodzenia i nie mogącym się od tej biedy uwolnić. Kiedy pewnego dnia udało mu się dostać z pańskiego stołu kość z mięsem , pobiegł szybko nad rzeczkę by nikt mu jej nie zabrał. Gdy tak chciwie ją zajadał , uczuł na ramieniu dotkniecie , a potem cichą prośbę -" Daj i mnie trochę mięsa , daj, daj."     Antek obejrzał się za siebie i ujrzał szczególne widmo. Wysokie , kościste, które powlekała cienka skóra że można było widzieć na wkrość. Oblicze , miało chude, wyblakłe , oczy zapadłe , podsiniałe, przy trupiej białości dziwnie odbijały się różane usta i zęby białe. Nagość swą okrywała płachtą z pajęczyny, brudną jak ścierka.Na głowie miała wianek z uschłej i kruchej paproci. Antek widząc w swoim życie wiele padłych zwierzą nie przestraszył się widma, tylko zapytał-" Nie widzisz że kość jest już naga ?"  -" Muszę chociaż polizać , bo ja jestem twoją Biedą która od wielu lat ci towarzyszy..."  Antek zerwał się by zabić Biedę za pomocą kości i zmienić w ten sposób swoje życie.- "Ciało moje z mgły jest, nie zachowa śladu uderzenia. Oddaj mi kość a na kilka godzin opuszczę ciebie ,żonę i dzieci."    Na to wspomnienie ochłonął Antek i ze łzami w oczach podał gnat trzymany w ręku. Bieda chciwie go schwyciła , ogryzła żyły, a dojrzawszy trochę szpiku w głębi otworu kości, włożyła rękę jedną i drugą , potem głowę i cała się tam schowała tak, że tylko długie i chude nożyska zwisały. Antkowi przychodzi szczęśliwa myśl do głowy, co prędzej kawałek gałęzi nożykiem wystrugał , porwał kość , wsunął w głąb nogi Biedy i zabił doskonale przygotowanym kołkiem po czym w samą głębinę rzeki rzucił i zatopił. Gdy powrócił do wsi spotkały go same dobre rzeczy . Sąsiedzi zaproponowali mu wejście do spółki a do domu skruszony dziedzic co mu nie wypłacił pieniędzy za pracę - przysłał opał na zimę oraz worki mąki.Jedynie krewny , chytry Janusz wiejskiego biznesu, z zazdrośći nie mógł spać . Spił pewnego ranka Antka by on opowiedział mu o zdarzeniu nad rzeką . Po usłyszeniu historii pobiegł nad rzekę , odnalazł kość w głębinie. Gdy Bieda wyskoczyła ze swego więzienia , porwała go w swoje objęcia i uszczęśliwiona zawołała.- O mój wspaniały wybawco , teraz cię do śmierci nie opuszczę !

Amfios

Powstanie wewnętrzny spin- off to historia krewnej Antka , panienki Małgosi. Otóż pewnego dnia do wsi wpadła grupa najemnych żołnierzy wracających z kampanii. Obładowani złotem zwrócili uwagę biednej Gosi. Zaproponowała nocleg w swej stodole i mnóstwo jadła od gospodarzy . Przesiadywała z nimi 3 dni aż do nagłego wypadku jednego z żołdaków – otóż pijany spadł z belki na podłogę stajni. Kamraci pochowali go pod lasem i odjechali.
Po 9 miesiącach Gośka wydała na świat dziecko noszące znamiona obu płci. Przerażona porzuciła niemowlę na placu targowym, gdzie po chwili zebrał się lud z okolicznych  wiosek. Ludzie orzekli że był to znak bożego przekleństwa na jej bezeceństwa i że należy matkę z dzieckiem wywieźć na cmentarz choleryczny za wsią i tam spalić. Ale w tej chwili zerwała się burza i pojawił się odziany w czerń żołnierz którego pochowano pod lasem i on zażądał wydania dziecka. Przerażoną gawiedź naglił do pośpiechu ,mówiąc że władcy piekła zwolnili go tylko na chwilę. Gdy lud nadal nie chciał wykonać polecenia ten chwycił dziecko i rozdarł je na sztuki zjadając wszystko oprócz głowy. Ludzie zaczęli krzyczeć by wezwać księdza z sąsiedniej wsi, ale głowa dziecka która potoczył się aż pod ścianę jednej z chałup zaczęła mówić . Zakazała ludziom wzywać księdza , przepowiedziała im że zbliża się wojna i powinni opuścić swą wieś , bo zostanie spalona. Na koniec poprosiła aby nie chowali jej do ziemi, ale wystawili na miejsce pełne słońca. A gdzie jest żołnierz ? - zapytali się . Zniknął , i powrócił do podziemi...

ocenił(a) film na 9
Amfios

Przeczytałem wszystko co do literki.
Od początku, do samiuśkiego końca.
I tak sobie siadłem, rozejrzałem się po pokoju, ale kurde (!)... nadal byłem sam!
Sprawdziłem też, czy czasem nie posiadam dwóch kont tutaj, ale też nie...
No to teraz nie mam pojęcia - mam brata bliźniaka?
Co nie wiedziałem i mama mi nigdy nie powiedziała?
Czy może ktoś tak sobie przypadkiem wziął i opisał historię powstania pewnej partii politycznej, (tej co teraz rozdaje i mówi, że nie zabiera jak "ci tamci")?
Na wszelki wypadek wysłałem ci zaproszenie, Bo ten Terapełta to mi wciąż powtarza, że mam się wziąć i zebrać do kupy! ;)

Amfios

mistrz ;D

ocenił(a) film na 9
Amfios

A ja to ostatnio słyszałem jak taki jeden niziołek wspominał w telewizorze o tych Dziwożonach.
Oprócz tego, co napisałeś to podobno one... strasznie dają w szyję!
Prawda to?

kotlet4ever

Ano prawda . Zwane były BACHANTKAMI. - były to najczęściej bezbożne sieroty , porzucone przez matki aktorki . Odziedziczywszy po nich zamiłowanie do tańca i alkoholu , schodziły z gór przy pełni księżyca pod mur klasztoru. Miałcząc jak kotki o mleko czekały aż jakiś mnich z ciekawości wyjrzy przez okno .Wówczas one wtedy przy blasku księżyca podnosiły swe ubrania z jelenich skór i kusiły go nagimi pośladkami by w zamian za butelki wina uprawiać szybki seks w fosie. Gdy powróciwszy w góry wypijały przy ognisku wino, doznawały takiej ekstazy, że nie czuły bólu i pozbywały się wszelkiej samokontroli. Robiły wszystko, co im przyszło do głowy. Kiedy znajdowały się w pobliżu, należało zachowywać ostrożność, ponieważ potrafiły zmienić się z szaleńczo szczęśliwych we wściekle rozgniewane w ułamku sekundy. Potrafiły rozerwać ciało człowieka przy użyciu swych ostrych paznokci .!!

ocenił(a) film na 9
Amfios

No i to by wiele wyjaśniało.
Ale też nasuwają się kolejne pytania:
Jak wytłumaczyć taką małą obecnie ilość chętnych do zawodu mnicha?
Skoro taki szczęśliwiec może sobie za darmochę przez okno oglądać miałczące golaski, a i poruchać za butlę wina.
I to w... fosie, na jeleniej skórze!
Jakbym kiedyś miał taką wiedzę, to pewnie dziś już byłbym jakimś... przeorem! ;)
No i dlaczego one mimo takiego trybu życia nie rozmnażają się na potęgę???
Tu niziołek miał chyba rację, ale nigdy w klasztorze nie mieszkałem, to nie wiem jak to jest na prawdę.
A tak przy okazji...
Chyba masz teraz trochę przechlapane, bo końcówka opisu pasuje jak ulał do każdej feminazistki.
I jak się dowiedzą że piszesz o nich prawdę, to sam wiesz co się stanie...
Dzwoń po Wiedźmina zanim się zacznie! :)))

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones