Głupota goni głupotę, pastisz przeróżnych amerykańskich popcornowych blockbusterów, w bardzo szybkim tempie zmienia tematykę i do tego mnóstwo sentymentalnych, oklepanych i padających w każdym amerykańskim filmie tekstów. Wszystko robione do bólu i do przesady, dzięki czemu wyraznie widać jak durna jest amerykańska produkcja wysokobudżetowa.
Cała seria to jedna z najlepszych serii filmowych XXI wieku ogólnie (jak do tej pory) do obejrzenia po wszystkich seriach rozrywkowych o ratowniu świata od zagłady typu Avengers, Transformers, Justice League, Piraci z Karaibów, Władca Pierścieni itd itp.