Hehehe nie róbmy sobie żartów :p. Leonem Zawodowcem to on nie jest. Cage moim zdaniem nie pasuje do takich filmów, wychodzi na nich sztucznie. Arcy poważne dialogi, pościgi, zmiany środka transportu niczym Bond, do tego ta nauka Azjaty obrony przed nożem- "jeszcze raz", "jeszcze raz", "jeszcze raz", "jeszcze raz", "to była pierwsza lekcja" KICZ!!! To wszystko już było! Zastanawiałem się nad 4/10, ale myślę sobie- niech mają, niech się cieszą :p (zostało 5/10). Film da się obejrzeć, ale bez ekscesów. Bardzo średni film

zgadzam się, zakończenie troszkę niedobrane, i Cage nie pasuje do tej roli, jest taki jakby "znudzony".

Porównać go z Leonem zawodowcem się nie da, wiadomo, że Leon to klasyka sama w sobie. A co do aktorów... Cage ma inny styl gry niż Jean Reno. Kwestia tego co kto lubi.

nie będę cie powtarzał ;)
dodam tylko ze żałuje ze próbowali zrobić z tego na ile mogli film dla idiotów, moja ocena jest tak wysoka bo film mimo ze głupi dostarczył mi tak potrzebnej w tym momencie rozrywki. a ta ocena userow w sumie bardzo dobrze określa poziom tego dzieła ;)

Oczywiście, że wyszukania w tym filmie nie ma co szukać. Taki sam jak setki innych. Ale ogląda się miło.