PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=293878}

Oszukana

Changeling
7,8 189 858
ocen
7,8 10 1 189858
7,1 26
ocen krytyków
Oszukana
powrót do forum filmu Oszukana

Co się stało z ojcem tego chłopca? Od początku była pokazana tylko matka.

Szarobure

Ona kiedyś jak wracali ze szkoły tłumaczyła synkowi, że ojciec odszedł jak mały się urodził, bo bał się odpowiedzialności czy coś takiego ;)

Marika321

Dzięki :)

Szarobure

Spoko ;d

Marika321

To jest jej wersja.

Nie można mieć dzieci, jeśli kogoś nie znasz dobrze. Ona mówi o odpowiedzialności, a sama puściła się z nieodpowiedzialnym mężczyzną i skazała swojego syna na dorastanie bez ojca. Gdzie miała przyjaciół? Jak można zostawić młodego chłopca samego w domu?

sosen88

No w sumie to masz rację, ale to jest najprawdopodobniejszy powód braku ojca: po prostu odszedł.

Marika321

Odszedł, ale to jest połowa prawdy. Ona kłamie dzieciakowi, bo nie mówi np. "wybrałam Ci złego tatusia", albo "puściłam się pierwszemu lepszemu". Ona jest tutaj wyidealizowana kompletnie, jakby bez odpowiedzialności za swój wybór. Niesprawiedliwie jest to przedstawione. Kobieta w takiej sytuacji może dziecku powiedzieć cokolwiek chce, i dzieciak się nie dowie. Jest też coś takiego jak adopcja, jeśli nie masz męża. Chyba, że chłopak jej służy do zaspokajania jej własnych potrzeb. Przecież dorosła kobieta ma swoje potrzeby, a jak jest sama z synem i nie ma faceta wokół, to automatycznie nie przestaje ich odczuwać. Dziecko staje się jej partnerem zastępczym i cierpi.

sosen88

No ok, zgadzam się z tym, że odpowiedzialna matka nie zostawiłaby dzieciaka samego w domu.

Marika321

Dzięki.

ocenił(a) film na 9
sosen88

Niezłe usprawiedliwienie dla wszystkich "tatusiów", którzy przestraszyli się odpowiedzialności. Facet porzuca kobietę i dziecko, ale to kobieta jest ta zła. Zajebiste podejście.

jozinnan

Nie usprawiedliwiłem facetów. Odpowiedzialność jest po połowie za dziecko. W tym wypadku kobieta w całości wini faceta, a w ogóle nic nie mówi o sobie, a to przecież to kobieta decyduje, z kim ma dziecko. Facet może chcieć, ale to kobieta mówi tak, albo nie. Każdy nieodowiedzialny facet chciałby mieć dziecko z Anjeliną Julie, ale odpowiedzialna kobieta się na to po prostu nie zgodzi, jeśli ma w głowie przyszłe dobro swojego dziecka, a nie chwilową przyjemność. W tym wypadku ona wykorzystuje to, że faceta nie ma(on w stosunku do dziecka jest w 50 % odpowiedzialny) i zrzuca całą winę na niego. Wygodne.

ocenił(a) film na 9
sosen88

Ale skąd ta kobieta miała wiedzieć, że koleś ją porzuci? I co ma dziecku powiedzieć taka matka, czy, w innym przypadku, ojciec? "Tatuś cię bardzo kocha, ale to moja wina, że ma cię głęboko gdzieś"?? Nie rozumiem takiego rozumowania. Dla mnie winny jest ten, kto porzuca własne dziecko i się nim nie interesuje. Nie ważne, czy jest to facet, czy kobieta.

jozinnan

Hej, czy ja gdzieś usprawiedliwiłem faceta?
Nie ustosunkowałaś się do żadnego argumentu na odpowiedzialność kobiety.

"Ale skąd ta kobieta miała wiedzieć, że koleś ją porzuci?"
Poznać go, z jakiej rodziny jest, jakie miał dzieciństwo i jaki ma do niego stosunek. Jaki ma stosunek do dzieci, jak się zachowuje przy dzieciach. Czy w ogóle chce mieć dzieci.
No cóż, ale jeśli go nie znała, a mu się oddała bez tej wiedzy, to jest odpowiedzialna w stosunku do dziecka za swój wybór.
I o tej połowie odpowiedzialności(jeśli nie więcej, bo to kobieta wybiera) tej kobiety mówię, a nie o dobrym ojcu.

jozinnan

Co powinna powiedzieć?

"Przepraszam. Byłam nieodpowiedzialna i wybrałam złego człowieka, i przez to teraz cierpisz." Wtedy dziecko byłoby złe, i ma do tego prawo. Matka zwalając całą winę na ojca unika tej złości i odpowiedzialności i kłamie swojemu dziecku. Dzieciak dalej jest zły na swojego ojca, ale wie, że są inni mężczyźni. A tak, matka przekazuje mu błędne przekonanie, że wszyscy faceci są tacy, a nie ona takiego wybrała. Plus nie pokazuje w ten sposób dziecku dobrego modelu męskiego do naśladowania. Bo to wszystko pokazałoby, że wcześniej mogła wybrać lepiej.

ocenił(a) film na 9
sosen88

Chyba Cię trochę ponosi. Ale spoko, każdy ma swoje zdanie.

ocenił(a) film na 8
sosen88

Jak można być tak naiwnym? Nawet nie wiem jak się ustosunkować do Twoich wypowiedzi tak są głupie...
Może powiem tylko, że w prawdziwej historii ojciec chłopca był w więzieniu, pominęli to w filmie, pewnie, żeby nie gmatwać. Chociaż z Twoją pokręconą logiką pewnie zaraz wyskoczysz z teorią, że to wina matki, bo puściła się z pierwszym lepszym, który trafia do więzienia?
PS. Pomijąc, że akcja filmu rozgrywa się w latach 30tych, gdzie dzieciaki w jego wieku same dorabiały, żeby pomóc rodzinie i ogólnie się na dzieci nie chuchało jak teraz, sam się siebie zapytaj: NIGDY nie zostałeś sam w domu w wieku 9 lat? oO Interesujące...

ocenił(a) film na 9
sosen88

No dobra, ale nie wiesz jak potoczyła się historia ich związku. Może to było gdzieś w młodości. Ona się zakochała, on chciał tylko seksu, ona była przekonana, że ją kocha. Antykoncepcja zawiodła, albo w ogóle jej nie użyto. Ona zaszła w ciążę, a on ją zostawił.
Na początku trochę się pośmiałem z twojej wypowiedzi, pomyślałem, że taki gość po prostu musiał być, który o tym napisze, ale jak już jesteśmy tacy dokładni, to nie zakładajmy, ani 100% winy ojca, ani 100% winy matki, ani pół-na pół. Bądź co bądź, nie wiadomo jak było.

ocenił(a) film na 9
sosen88

Głupszej teorii jeszcze nie słyszałem. Wnioskujesz, że puściła się pierwszemu lepszemu, bo została porzucona z dzieckiem. Widać, że życia jeszcze nie znasz. Nawet rocznik nie może Cię usprawiedliwiać.

ocenił(a) film na 8
Szarobure

Ojciec siedział w więzieniu za napady w tym czasie

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones