Jak dla mnie to wszystko było snem a on mógł nigdy nie mieć wypadku tylko zaczął chorować na schizofrenię. Druga opcja że zrobił coś strasznego czyli zabił (dziewczynę lub przyjaciela) i tak to wyparł że dlatego znalazł się w szpitalu. Myślę że film jest bardziej skaplikowany niż przedstawia to opis na filmwebie. Na szczęście mam zasadę nie czytać zupełnie nic przed by się nie sugerować dlatego mam wolny umysł podczas oglądania filmów bez sugestii. Ten film ma wiele możliwości i to czyni go arcydziełem + kadry, gra aktorska, sceny a najbardziej oddaje uczucie zagubienia. Jeżeli są ludzie którzy tak mają to współczuję im takich stanów psychiki. Film przybliża wszystkim te straszne uczucia i pozwala na własnej skórze ich doświadczyć bo już jako widz można poczuć się źle psychicznie z tego całego niezrozumienia. Kto miewa sny we śnie zrozumie.

Nie pamiętam dokładnie, ale czy jego rodzice nie zginęli w jakimś wypadku? Być może on też w nim  uczestniczył i popadł w śpiączkę, a cała reszta jego życia to był sen w śnie.

On jest cały czas hibernacji i zapętlonym śnie, początek i koniec filmu tytułowe otwórz oczy