Ta krótometrażówka była naprawdę bardzo dobra. Gra aktorska, zdjęcia i montaż na naprawdę solidnym poziomie. Film miał to, co powinien mieć, kilka razy podskoczyłem, chociaż przed "seansem" byłem świadom czego się spodziewać. Niemniej jednak pomysł zajebiście przerzucony na ekran. To był wyraźny sygnał od twórców, żeby reżyserowie zainteresowali się Slender Manem i zrobili coś większego, coś w podobie do Sinistera, który jest dobrym horrorem. Przecież wszyscy zainteresowani wiedzą, że urban legend ze slenderem w roli głównej to mrożący krew w żyłach, jak mało który, wątek i powinien zostać przeniesiony na duży ekran. Oby ktoś się tym zainteresował, a jeśli chodzi o powyższy film, brawo, brawo, brawo!
Zgadzam się, że pomysł jest dobry i powinni zrobić coś dłuższego. Twierdzę jednak, iż w filmie nie wykorzystano potencjału, jaki mieli twórcy. Z cały szacunkiem dla scenarzysty, krew i flaki nie robią na mnie wrażenia. Żadnego. Ludzie, którzy się tego boją muszą mieć problemy z kupowaniem mięsa.
Wolałabym, aby zrobiono dłuższy film, którego właściwa, ta przerażająca, część tak naprawdę rozgrywała się w głowie widza, a nie na ekranie. Strach powinno się budować poprzez kolejne pokazywanie scen, nie budzących (aż tak bardzo) lęku pojedynczo, lecz trwożących w połączeniu z wcześniejszymi wydarzeniami i wizją dalszej akcji. Niepewność, dużo niepewności, ciemność, brak kontroli nad sytuacją...Osobiście uważam, że łatwiej zrobić dobrą grę horrorową niż film.
wow, świetne. choć bardzo krótkie szkoda :/
coś niby zapowiadają na 2014 film slender man, ale wątpię czy to wyjdzie tak dobre jak to :/
powątpiewam