Ja doskonale się bawiłam oglądając ten film, sa zwroty akcji, czarne charaktery, niebezpieczeństwo, dość śmieszne dialogi..... natomiast moja 4-letnia córcia płakała pół filmu:/
Paddington bardziej przypomina przygodówkę "Noc w muzeum" i to z dreszczykiem dla co najmniej 10-latków niż bajkę familjną dla dzieci.