Zgadam się z poprzednikiem na temat trudności z zakwalifikowania tego filmidła jako komedii. Wg mnie to raczej nędzny dramat. życie głównego bohatera jest jeszcze bardziej beznadziejne w momencie kiedy film się kończy niż na początku. Brak pracy, brak laski, ojciec w domu i złe doświadczenia, ale amerykańskie nastawienie do świata jest nazbyt optymistyczne, żeby się przejmować tym! Jedyne co mi się podobało to koleżanka z pracy a później dziewczyna jego kumpla - zawsze głupawo uśmiechnięta. Fajna była! Ocena - film 3\10 , laska 6\10 , średnia daje nam 4,5\10. Polecam? Nie!