Zastanawiam się dlaczego Polsat nie puścił tego z dubbingiem, skoro jest dubbing...Oczywiście nie zawsze jestem za dubbingiem. W pierwszej części niemiecki dubbing był do kitu (a tylko z takim widziałam). Ale zastanawiam się czy wiele ubyłoby filmowi przez polski głos w ustach bohaterów PK2. Myślicie, że dużo by stracił? A może by zyskał?
ja oglądałam z dubbingiem w kinie i prawdę powiedziawszy więcej radości miałam oglądając film z lektorem na polsacie ;] dubbingi z reguły są beznadziejne
Wierz mi, nie zyskał :P.. i Bardzo dużo stracił.. Masz wtedy wrażenie, ze postaci są oderwane od swojego prawdziwego głosu.. totalna porażka. (szczególnie gdy pierwsza cześć widziało sie 2 lata temu na jedynce w czasie świat, która była z lektorem).. ponadto ja jako prawdziwa fanka Julie Andrews, nie mogę słuchac gdy jakaś kobieta mówi za nią.. koszmar..
pozdrawiam!
Olka
Kto tego nie oglądał z dubbingiem, a napisami lub lektorem - niech się cieszy. Chryste, minęło dopiero niecałe 5 minut filmu, a już mogę stwierdzić, że ten dubbing jest koszmarny! ; o. Dziewczyna, która podkłada głos pod postać Mii ma jakąś wadę wymowy, sepleni czy coś, mówi czasem niewyraźnie. Do tego to brzmi tak cholernie sztucznie w wykonaniu Polaków, a nie oryginalnych aktorów... ; |. Ugh.
ja widziałam PK2 na DVD z polskim dubbingiem i nawet byłam zadowolona. Podaję polskich aktorów, którzy podkładali głosy pod bohaterów:
Królowa - Grażyna Barszczewska
Mia - Karolina Gruszka
Joe - Henryk Talar
Wuj Nicholasa - Krzysztof Kowalewski
/więcej nie pamiętam/