Chciałabym zobaczyć ten film chociażby tylko ze względu na piękną muzykę! Ta ze zwiastuna całkowicie mnie zaczarowała. Myślę, że Tadeusz Woźniak świetnie wpisał się w charakter tamtych czasów i ogólnego czaru niemego kina....
a mi się nie podobała muzyka przy okazji koncertu Jankiela. Nie dośc, że bezpłciowa jakoś, to na dodatek nie oddawala zupełnie kilmatu związanego z wydarzeniami historicznymi, których miała być symbolem. I ówczesna wersja poloneza też chyba do mnie bardziej przemawia, ale sama scena tańca, to majstersztyk
Niestety, na stronie jest już tylko zwiastun...! Żałuję bardzo, miałam nadzieję, że po wizycie w kinie będę mogła zobaczyć raz jeszcze.
Jest cały film! trzeba kliknąć w okienko obok napisu "Pan Tadeusz 1928r. repremiera w internecie" - u mnie pojawia się szare okno, ale po kliknięciu dwa razy ładuje się cały film w okienku znanym z YT :)
Przyjemnego seansu!
Mi najbardziej się podoba moment gry Wojskiego na rogu. Muzyka wprost zniewala i rzuca na kolana...
Tylko, że to był film niemy, także muzyka została dograna w 2006 i nie ma nic wspólnego z oryginalną wizją twórców.
To i tak wcześniej była inna, ty myślisz że jak filmy niemy to jest całkiem głucho?. Seansom zawsze towarzyszyła muzyka, choć nie zsynchronizowana z obrazem ścieżka dźwiękowa a przygrywana na fortepianie. To był taki niemy dźwięk podobnie jak niemy kolor (czyli w filmach niemych wypełnianie obrazu odcieniami czy nawet ręczne malowanie wszystkich przedmiotów).