Ma być na TCM! Już się nie mogę doczekać! Kolejny film z wielką Jennifer Jones!
No i muszę dodać, że jest mi niezmiernie przykro, ale ten film rozczarował mnie. Po takiej obsadzie i ekipie z Minnellim jako reżyserem spodziewałam się więcej. A ten film był po prostu bez polotu. :-(
Ja nie narzekam, mnie się film nawet podobał. A wyobraź sobie Vivien Leigh albo Elizabeth Taylor w tej roli - byłyby doskonałymi paniami Bovary;)
Fakt, że byłyby świetne, ale do samej Jennifer nie mogę mieć uwag. Uważam, że to genialna aktorka. Natomiast siła spojrzenia Vivien, jak i Elizabeth na pewno nadałaby postaci Emmy jeszcze więcej wybujałej nieprzyzwoitości.