Nie mamy nic ciekawego do zaprezentowania, wiec weźmiemy ładne acz drewniane aktorki, napiszemy im banalne dialogi, dodamy intrygującą, hipnotyzującą muzykę, trochę też poprzeciągamy ujęcia żeby było klimatycznie i wszystko sprzedamy jako przeintelektualizowany pozbawiony jakichkolwiek emocji bełkot.
Krytycy będą zachwyceni.
Anya Taylor Joy drewniana? Polecam nadrobić jej filmografię, bo to jedna z najlepszych i najwszechstronniejszych aktorek młodego pokolenia. Tu może pełni talentu nie pokazała, ale w mojej ocenie nie spada poniżej średniego poziomu. Polecam zobaczyć z nią Czarownice, Emme, Split i Gambit królowej.
A co do filmu mam inne zdanie, ale wiadomo każdy ma swój gust.
W tym filmie mamy scenę z gigantycznymi szachami, a po kilku latach Anya gra główną rolę w serialu Gambit królowej. Ciekawe czy ktoś jeszcze to zauważył.