PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=32161}
7,7 9 258
ocen
7,7 10 1 9258
8,2 18
ocen krytyków
Pasażerka
powrót do forum filmu Pasażerka

Przepiękny!

ocenił(a) film na 9

Na samym początku mojej mini-recenzji muszę podzielić się dylematem, dotyczącym sposobu, w który powinienem ocenić ten film.
Uważam, że zawsze powinno się oceniać to, co jest, a nie to, co być mogło. Ocenia się efekt i skutek, a nie przyczynę. Ocenia się film, a nie zbiór wyrwanych z kontekstu scen.

Ten obraz, pomimo iż nie został nigdy ukończony, nie nabrał kształtów takich, jakie stworzyć założył sobie twórca, posiada jednak chyba wymowę, o którą Munkowi chodziło. Oddaje to, co Munk chciał przez niego powiedzieć i sam, składając się z wyrwanych scen i komentarza, układa się w jedną spójną całość, która z powodzeniem funkcjonuje jako skończone dzieło sztuki.

Postanowiłem, więc ocenić film, który jest. Ocenić te kilka scen zamkniętych w klamrę narracyjną. Spojrzeć na ten film tak, jakby on miał w ten sposób pierwotnie wyglądać.

I co my tu mamy? Pomimo, iż scenariusz nie jest tak rozbudowany i złożony, jak Munk go napisał, doskonale sprawdza się i szczegółowo oddaje wszystkie potrzebne do zrozumienia wymowy elementy.

Przedstawia nam porażającą i rewelacyjnie wykonaną historię. Przenosi nas jednocześnie do obozu koncentracyjnego i do umysłu głównej bohaterki. Odkrywa ciemne strony jej charakteru penetrując zakamarki jej osobowości i ujawniając nawet najciemniejsze myśli. Przeraża obrazem tego, co przychodziło do głowy.

Następnie, dokładnie opisawszy bohaterkę, wrzuca ją tu i teraz pokazując jako zwyczajną, jedną z wielu pasażerek statku, na którym i my płyniemy.
Nikt z pasażerów nie wie o niej tego, co my.

Majstersztyk. Zrobiony z ogromnym wyczuciem, wspaniałym kunsztem i doskonałym warsztatem. Niezapomniany film, dzięki któremu Andrzej Munk stał się nieśmiertelny.

ocenił(a) film na 9
KYRTAPS

Majstersztyk!

Dokładnie!

Ten film mimo, iż tylko w zarysie przypomina mi najlepsze książki. Nawet nie chcę myśleć co by było gdyby film dokończono.

Pragnę zwrócić uwagę na dwie rzeczy genialne w filmie. Przebieg prezentacji głównej bohaterki i tło - drugi plan.

Osobowość głównej bohaterki prezentowna jest nam jak cebula. Odklejamy kolejne warstwy a za każdą jest coraz gorzej. Pierwszy obraz to niewinna nadzorczyni, w zasadzie umywająca ręce od wszystkiego co się tam działo. Druga warstwa to już pewne wnikanie głębsze w motywacje Lisy, ale wciąż tłumaczy się tym, że chce "uratować" Martę. Nie wiem czy zwóciliście uwagę (napewno) na to, że Lisa nawet się nie odzywa w tej części filmu - jest tylko narratorem. To jakby dalsze odcinanie się od obozowych praktyk. W ostatnich obrazach widzimy czystą wyrachowaną grę, która toczy się na tle nieludzkich działań Niemców i kapo. Lisa przestaje być tylko narratorką, a w pełni uczestniczy w tym co się wokół niej dzieje - to jest jej prawdziwe oblicze. Więc widzimy kolejno odkrywane karty. Lisa z niewinnej przeistacza się w jedną z katów i opowiadając tą historię przyznaje się do tego, że nadal taka jest.
Plus genialna rola Aleksandry Śląskiej!

Drugi plan pełni tu drugą główną rolę po Lisie. Opowiada ona o swoich działaniach w obozie, koncentruje się na sobie, ale milczy o tym co się dzieje w tle. O ludobójstwie. Ono samo odsłania się w tle. Wisielce, bicia, egzekucje. Wszystko to nie ma komentarza w narracji, bo go nie wymaga - wymaga przemilczenia. Ten zabieg sprawia, że postać Lisy staje się jeszcze bardziej okrótna, a sam obóz wstrząsający.

Obowiązkowo!
9/10

użytkownik usunięty
Agus_21

Zgadzam się ze wszystkim co napisaliście, ale dla mnie to 10/10.

ocenił(a) film na 8
KYRTAPS

8/10.Kobieca sofistyka rywalizuje z niemiecką dyscypliną.Genialna powściągliwość reżyserska i aktorska.Scena z zagazowania do zapamiętania.

KYRTAPS

Wielka szkoda, że film nie został skończony ;(

KYRTAPS

Pytanie tylko czy film powinien mieć tytuł "Pasażerka"? Czy może raczej,
czy powinien być utożsamiany z tymże filmem? Przecież to co oglądamy jest
w istocie dokumentem opisującym film który miał powstać, ale z
zaistniałych tragicznych przyczyn tak się nie stało. Rozumiem
wytłumaczenie autora tematu, ale sam nie podjąłbym się oceny tego obrazu
w formie zaproponowanej nam przez twórców. Ciężko jest rozróżnić co
właściwie się ocenia, czy film sam w sobie, czy wspomniany wcześniej
"dokument". Jako dokument natomiast nie przedstawia to dzieło dla mnie
żadnej faktycznej wartości, jest tylko opisem, hołdem złożonym temu co
mogło powstać i wszelka wartość wynika z niekompletnego filmu Munka. A
tego, z racji niekompletności, nie sposób uczciwie ocenić, gdyż ocena
opierać się będzie nie na tym, co my widzimy w tym filmie, tylko na tym
co chcielibyśmy zobaczyć, co sami sobie dopowiadamy. Swoją drogą przez
przypadek powstaje przy tym dzieło idealne, gdyż każdy widz przy
odrobinie dobrej woli (łatwo ten film odrzucić i uznać za nieważny http://www.filmweb.pl/topic/873220/nic+ciekawego.html ) zobaczy w nim to
co najlepiej trafia w jego gust. Mam nadzieję, że jasno wyraziłem swoją
opinię na ten temat :)

Covaleux

Sam przed obejrzeniem nie miałem zamiaru oceniać tego filmu, ale po seansie doszedłem do wniosku, że twórcom udało się to wszystko jednak sklecić w jakąś w miarę sensowną całość. Oceny jednak wysokiej nie dam, ponieważ ja właśnie oceniam film zawsze za to czym jest, a nie czym mógł być. Wielka strata, że "Pasażerki" nie ukończono, ponieważ zadatki na znakomite kino były i to bardzo duże (chociaż twierdzenie, że mógł być to największy film w historii naszej kinematografii uważam za przesadę), ale niestety to co dane mi było obejrzeć, okazało się być jedynie niespójnymi strzępkami, które narrator stara się ułożyć, ale ostatecznie film robi wrażenie nienaturalnie urwanego. Może jednak ktoś powinien ten film za Munka dokończyć, zwłaszcza, że jak widać jakimiś zapiskami reżysera dysponowano. Zapewne nie wyszedłby film taki, jakiego chciał Munk, ale przynajmniej wyszłoby cokolwiek.

ocenił(a) film na 8
KYRTAPS

To nie jest arcydzieło. A może i jest.

Śmierć Munka przeszkodziła w tym, by opowieść o obozowym piekle miała szansę, na odpowiedni kontrast z powojenną idyllą, na współgranie, na wkomponowanie się w całość.

Kim była pasażerka statku? Martą, która cudem uniknęła śmierci? A może tylko wyblakłym wspomnieniem, twarzą, która będzie prześladować Lisę już do końca życia. Wspomnieniem, które na zawsze odcisnęło piętno na jej psychice? Takie reminiscencje, które nigdy już nie odejdą? Na to musimy odpowiedzieć sobie sami.

Ten film zostawia nas z pytaniami na które tylko my możemy próbować znaleźć odpowiedź. To dzieło, które każdy z nas dokończy na swój własny sposób. I każda puenta może być inna…


Moja ocena - 8/10
GRIFTER POLECA !!

ocenił(a) film na 8
Grifter

A ja uważam,że w takiej formie-poskładania scen i zdjęc i połaczenia ch
narracją--film zyskał niepowtarzalny smak i klimat-który dla mnie stanowi o
jego sukcesie i..na pewno wybitności..Pomyślcie;czy wyobraziwszy
sobie..ukończony tradycyjnie film..nie wybralibyście ..tego"kalekiego"-ale
jakże doskonałego w swej ułomności??Ba ja bym wybrała..w takiej,w jakiej
jest postaci..Ten film..daje widzowi..wolną wyobrażnią..I głębiej
zarysowuje psychologiczne aspekty wątków..Daje człowiekowi..dużą wolność
odbioru-co jest tak frapujace i pociągające..

ocenił(a) film na 9
dobbiacco_attersee

tak, dokładnie tak. to niedokończenie, te fotosy i komentarze...coś niesamowitego i wbijającego się głęboko w pamięć. również uważam, że w tej nieskończonej wersji jest on najzupełniej...skończony, że paradoksalnie zyskał na tej stracie. niezwykle poruszający obraz.

ocenił(a) film na 9
KYRTAPS

popieram! stworzony z wyjątkowym wyczuciem, pozwala na takiż - wyjątkowy - jego odbiór, co niewątpliwie było zamysłem reżysera...
kreacje aktorskie - fenomenalne!
nie da się tego obrazu zapomnieć...

ocenił(a) film na 10
KYRTAPS

Polecam wszystkim książkę p. Zofii Posmysz, współautorki scenariusza, pod tym samym tytułem. Dla tych, którzy po filmie czują niedosyt, będzie idealna, żeby dopowiedzieć sceny na statku. Książka na poły autobiograficzna zresztą.

ocenił(a) film na 8
matamata

Jeden z mniej znanych a mimo tego lepszych, powiem więcej, najlepszych polskich filmów. Widziałem go dwa razy i z chęcią, jak tylko poleci w TV obejżę po raz kolejny. Solidne 8/10

ocenił(a) film na 9
matamata

Podobnie jak słuchowisko Polskiego Radia pt. "Pasażerka z kabiny 45" tutaj również są dopowiedziane sceny rozmów Lisy z Walterem i nie tylko, polecam.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones