Obawiałem się kolejnego naiwnego i pompatycznego gniota SF a tu proszę, miła niespodzianka ! Film na pewno do wybitnych nie należy ale jest za to bezpretensjonalny i po prostu zabawny. Pełny luzik choć mogło być zdecydowanie lepiej np. więcej nawiązań do klasyki SF. Humor momentami kojarzy się z "Autostopem przez galaktykę" no ale w końcu i jedno i drugie to angole - i bardzo dobrze. No i kosmita palący zioło - to chyba mówi o wszystkim ;) Autorzy filmu chyba również nie stronią od tego specyfiku ;) Dobry film na nudne popołudnie i chwilę relaksu. Bez dłużyzn i przeciągania tematu. Mocne 6.