Piękny film. Raz śmieszny, raz smutny, bardzo oddziałujący na widza.
Nie oglądałem Ratatuj, ale jestem absolutnie pewien, że to właśnie Persepolis powinno dostać w pełni zasłużonego Oscara. Trudno zrozumieć Akademię... Dobrze przynajmniej, że film w Cannes został ciepło przyjęty.