Czym innym jest XIX-wieczna ideologia marksistowska na zachodzie Europy, a czym innym bolszewizm i leninizm - a w "Persepolis" dziadek głównej bohaterki, którego ona tak kochała, był miłośnikiem Lenina (o czym sam mówił) i uciekł z Iranu do ZSRR. Więc jak najbardziej można zarzucić temu filmowi propagowanie zbrodniczej ideologii totalitarnej, choć ukazywanej pod pozorem "walki o wolność".

W Iranie miłośnicy ZSRR byli marginesem, a w tym filmie występuje ich mnóstwo. Czyli oglądając go można odnieść mylne wrażenie, jakoby w Iranie prawie wszyscy byli albo po stronie szacha, albo po stronie ZSRR, albo po stronie teokracji Chomeiniego.

Owszem, dobrze że "Persepolis" krytykuje teokrację i reżim oparty na religijnym fundamentalizmie, ale źle że przedstawia komunistów i miłośników Lenina wyłącznie w pozytywnym świetle.

Do tego animacja jest bardzo prymitywna. Może i taka sama była oprawa graficzna komiksu, na którym oparto film, ale sama w sobie wygląda kiepsko. I kilka scen jest naprawdę niesmacznych - jak te z rzyganiem czy jedzeniem własnych gilów z nosa. Obrzydliwość. Twórcy mogli to sobie darować.

Dziękuję za rozsądną wypowiedź. Choć nie podzielam punktu widzenia, to zawsze doceniam dobrą argumentację, której niestety w innych wypowiedziach tutaj nie mogłem znaleźć.

Autorka opisała swoje wspomnienia i w jej życiu hasło komunizm wyglądało tak a nie inaczej. Nie ma obowiązku naginania swojej wizji i wspomnień do kanonu obowiązującego w jakimś tam kraiku w centralnej europie.

Prawda.

Jednakże film jest produkcji francuskiej, a jak każdy wie Francja swego czasu była skupiskiem komunistów.

A co ma do tego podzielanie twojego punktu widzenia? Po prostu masz poglądy bliskie komunistycznym bądź socjalistycznym i stąd wielkie twoje oburzenie.

"dziadek głównej bohaterki, którego ona tak kochała, był miłośnikiem Lenina (o czym sam mówił) i uciekł z Iranu do ZSRR."

Tutaj już nawet nie masz do czego się odnieść, Uargumentował to doskonale. Bardzo dobrze, że Polacy są wyczuleni na "jakikolwiek" rodzaj komunizmu...

Wiesz tam gdzie USA stawiało swoje brudne łapska w czyjes w sprawy kraju, tam pojawiali sie komunisci dla przeciwwagi. Trzeba pamietac że to były czasy zimnej wojny.

"Czym innym jest XIX-wieczna ideologia marksistowska na zachodzie Europy, a czym innym bolszewizm i leninizm" - a jeszcze czymś innym postmarksizm, największa współczesna zakała lewicy

Może by się tak w końcu nauczyć, że Polska perspektywa patrzenia na sprawy nie jest jedyną? Iran to kraj, który przeżywa horror ze względu na dyktaturę i fundamentalizm religijny, więc każda opozycja jawi się jako wyzwolenie. Autorka przedstawia swoją perspektywę, dla niej bohaterami byli członkowie jej rodziny, którzy byli komunistami. I to przekazuje. Ty zapewne, za komuny urodzony, kojarzysz komunizm z krzywdami, które wydarzyły się w Polsce, więc sobie przypomnij jak Ty patrzyłeś na opozycję i na władzę. Bohaterka filmu dokładnie tak samo, tylko w jej przypadku kto inny wyrządza krzywdy. Może miała przedstawiać USA albo Anglię jako bohaterów, czyli kraje, które wojnę wzniecały, co? A co d jakości komiksu i fakt, że "animacja jest prymitywna", to gdybyś raczył nie zasłaniać się ignorancją to wiedziałbyś, że wiele dzieł artystycznych to przedstawienia ciężkich wydarzeń wybiera najprostsze środki. Wracaj do oglądania Bambi i innych produkcji Disney'a. Tam nie dość, że wszystko śliczne i kolorowe, to nie ma ani słowa o kmunizmie, a i historie na tyle proste, że zrozumiesz.

W punkt. W kontrascie do fundamentalizmu religijnego komunizm byl widziany jako wybawienie i rozsadny ustroj… Nie ma sie co oburzac. Akurat tak sie zlozylo w ze tam smierc niosl fundamentalizm religijny a nie komunizm i tyle. Nie mozna tego porownywac do sytuacji w Polsce.

"Wystarczy zadać sobie pytanie "Czy kradzież jest dobra?" W zależności od odpowiedzi ludzie dzielą się na porządnych i lewactwo"
wystarczy zadać sobie pytanie: "czy autor pisał to na poważnie". jeśli tak - do gułagu.

"Wystarczy zadać sobie pytanie "Czy kradzież jest dobra?" W zależności od odpowiedzi ludzie dzielą się na porządnych i lewactwo"
wystarczy zadać sobie pytanie: "czy autor pisał to na poważnie". jeśli tak - do gułagu.

Po przeczytaniu komiksu obejrzałem film. Niestety. Przekonałem się, że ciężko było umieścić doskonałych 300 stron w 90 minutach. Niestety film to zaledwie 20% treści komiksu i nie wiem z jakiego powodu - zmienione zakończenie. Główna bohaterka zegnajac się z rodziną na lotnisku twierdzi, że widziała babcie tego dnia po raz ostatni. W komiksie natomiast pojawia się informacja, że spotkała babcie raz jeszcze, podczas pobytu w Iranie, w irański nowy rok. Nie wiem czemu autorka komiksu, która przecież tworzyła ten film, dokonała tak diametralnej zmiany zakończenia.

Dla ładunku emocjonalnego ,widzenie babci po raz ostatni na koniec filmu jest o wile bardziej dramatyczne i oddziałuje na serce, niż informacja ze babcia jednak żyła i bohaterka spotkała ją potem :)

Komunizm, inaczej zwany socjalizmem to tylko mord i bieda.

A czym jest Unia Europejska czy Amerykanskie NAFTA?
Zmienily sie tylko szyldy i sposoby depopulacji.

Jestes idiota jezeli tak uwazasz…

Tak uwazam, opinia głupola mi zwisa.

Ok. Przerażająca jest ignorancja tych którzy na samo słowo "faszyzm" reagują agresywnie.

I jak zareagowałeś czytając powyższe zdanie?

Jejku. Właśnie przez takich ludzi komunizm teraz przychodzi z zachodu. I słowo ignorancja pasuje tu właśnie jak ulał. Czy ty zdajesz sobie sprawę w ilu miejscach na świecie w historii wprowadzano już socjalizm, a następnie po nim zawsze komunę? Wiem, wiem, gdybyś to ty dobrał się do władzy w komunistycznym stanie wprowadził byś utopie. Oczywiście, że tak. Władza w ręce ludu! Pokaż mi gdzie to się nie zakończyło totalną katastrofą! To tylko brzmi ładnie i przyjemnie: Tamta grupa zła, nasza grupa dobra! Chłopie, to moralistyczna kreskówka a nie prawdziwe życie. Idealna wymówka na skazywanie ludzi którzy myślą inaczej niż ty oraz dobieranie się do władzy "w imię dobra". Czy ty wiesz co się obecnie dzieje w Chinach? Tzn. Chińskiej Republice Ludowej? A wiesz, że w Wenezueli nie tak dawno gdzie wprowadzono socjalizm nawet zaczęto zabijać zwierzęta w zoo bo nie mieli co jeść? A wiesz, że w lutym 2022 w pentagonie odbył się apel pod tytułem "czemu socjalizm nas uratuje"?
A wiesz kto to jest Klaus Schwab?

(szkoda, że w telewizji już nie wolno o socjalizmie mówić źle, tak samo jak źle o Chinach czy USA ( część ludzi nawet kompletnie nie zdaje sobie sprawy w jakim stanie jest Biden). Za dużo teraz w tv kierują się tylko tym "co wolno powiedzieć, a co nie, o kim wolno mówić, o kim nie, kogo masz kochać, a kogo wolno nienawidzić". Ogólnie to radziłbym nie słuchać kogo kochać od ludzi którzy potrafią otwarcie kogoś nienawidzić (nie stwierdza się tego oczywiście po ich słowach, tylko po ich czynach i presupozycjach, i po tym o czym decydują by nie mówić) . Czyli tak: Wyłącz myślenie i włącz telewizor, a będziesz "na bieżąco", taaak. Dokładnie. Będziesz wiedział co się dzieje. Będzie tak doinformowany jakbyś samemu przeprowadzał własne śledztwo:) Po co słuchać wszystkich stron by dopiero wtedy móc dochodzić do własnych wniosków i dopiero wtedy mieć możliwość mieć własne zdanie? No po co? :) )

W każdym razie przestań walić teksty z ideologicznych podręczników i zainteresuj się trochę prawdziwą historią. Nie wiem czego się naczytałeś i kogo nasłuchałeś ale to ma swoją nazwę: "bycie opętanym ideologicznie". Nie ma ideologii politycznej, która by nie wprowadzała katastrofy. Dlatego potrzebujemy i prawicy i lewicy. Bo jak jedna grupa za bardzo ciągnie w ekstremum i zaczyna być "opętana ideologicznie" to druga strona to zauważa, mówi o tym, zyskuje coraz większe poparcie bo ludzie tylko to coraz bardziej widzą, i jak jedna strona za dużo nie mówi i ukrywa. I wówczas ludzie się przyuczają o co chodzi bo zaczynają musieć.

Nie ma nic gorszego niż znaleźć sobie ideologiczną wymówkę na nienawiść, którą człowiek niesie w sobie (bo przed sobą chce tylko widzieć siebie jako kogoś cudownie dobrego) oraz szukanie kogo obwinić za swój los by nie musiał samemu się mierzyć ze swoimi problemami emocjonalnymi. Prawie wszyscy jesteśmy lub byliśmy ofiarami kogoś lub czegoś lub systemu. Nie ma na świecie grupy, w której by nie było poszkodowanych ofiar. Bo właśnie tacy ludzie najczęściej oddają się ideologiom politycznym. Najsłabsi.

(A i tak w rzeczywistości jesteśmy najbardziej ofiarami naszych niedojrzałych rodzin niż kogokolwiek innego. Współczuje ludziom, którzy wychowywali się pod opieką narcyza w rodzinie, ja miałem taką narcystyczną babcię, która z nami mieszkała, odbiło się to bardzo na mojej matce i na mnie).

Najsłabsi, którzy unikają mierzenia się ze swoimi problemami i unikają brania na siebie odpowiedzialności za swoje obecne życie. Niezależnie jak trudne by to nie było, wszystko inne, tak czy inaczej, jedyne co zrobi to na dłuższą metę pogorszy sprawę. No, tacy ludzie ulegają ideologiom politycznym... albo narcyzi, psychopaci i socjopaci:) Bo pożądają władzy. Jak to ktoś dużo mądrzejszy ode mnie kiedyś powiedział apropos komuny: "Oni wcale nie współczują biednym, oni po prostu nienawidzą bogatych".

Dlatego jedynym rozwiązaniem jest wolność słowa. Bo jak nie można otwarcie czegoś skrytykować to to już bardzo dużo mówi. I dlatego łatwo można poznać która strona jest na tą chwilę tą złą i staje się niebezpieczna. Poznajesz to po tym, która zaczyna coraz bardziej kontrolować wolność słowa i uciszać presupozycję.

Pozdrawiam historyków, politologów i ludzi, którzy zaczęli się tym wszystkim interesować bo "czuli, że muszą". Ale zdecydowanie nie pozdrawiam tych, którzy są tak życiowo naiwni by podchodzić do aż tak poważnych tematów po prostu powierzchownie.

Ignorancją to jest pozytywne przedstawianie, najbardziej morderczego systemu totalitarnego. Tak drodzy lewacy, komunizm zabił więcej ludzi niż Niemcy, oraz ich pomagierzy jak Ukraińcy, Litwini itd. w czasach rządów partii nacjonalno-socjalistycznej.