Traktowanie przez telewizję widza o trochę innym guście filmowym niż większość telewidzów od lat wprawia mnie w osłupienie. Żartem bym tego nie nazwał. Najdelikatniej określiłbym to mianem 'chamstwo'. Tak wybitny film powinien być puszczony w porze największej oglądalności. Wszakże to jeden z największych cudów światwej kinematografii. A tu puszczą go z łaską o 3 w nocy. Paranoja.
Niestety przez to obraz ten podzieli los zaserwowanych jakiś czas temu o podobnej godzinie "Szeptów i krzyków" i któregoś filmu z Trylogii Pionowej (nie pamiętam już którego) - totalne marnotrawstwo:/

Kolejny temat przy kolejnym filmie o tym samym. Nie wiem co z Wami ludzie jest...
Jeśli już ktoś chce oglądać filmy w telewizji (ja nie, bo generalnie gardzę lektorem niezależnie od języka filmu), to daaawno temu na rynek wszedł taki wynalazek, co się magnetowidem zowie - do kupienia na aukcjach za kilkadziesiąt złotych. Może być też młodsza i wygodniejsza, ale droższa wersja: nagrywarka HDD/DVD. I już pory nadawania filmów przestają być problemem i powodem żali na forach.

obronca tvp sie znalazl... racja, po co nazekac jak i tak sie nic to nie zmieni, musiala by sie wymienic tvp albo sprywatyzowac(?). ale zalozyciel ma racje, to absurd, a nie misja...

Nie chodzi o to, ze ludzie nie moga obejrzec tego na dvd, ale o to, ze laicy, ktorzy nie znaja tworczosci Bergmana nie moga sie z nia zapoznac. Gdyby puszczac takie filmy o 20, to ludzie mogliby zobaczyc swietne produkcje, ktorych inaczej nie zobaczyliby nigdzie indziej do konca zycia.

Jeśli ktoś jest laikiem i chce przestać nim być, to ciekawy film zdobędzie na własną rękę/nagra/obejrzy w nocy*. Nie łudźmy się, 90% społeczeństwa taki film zanudzi i po piętnastu minutach przełączą na któryś z kilkuset innych kanałów.
Z ambitnym kinem jest jak z każdym innym dobrem wyższej jakości - są stosunkowo słabo dostępne, ale kto chce, bez większego problemu je znajdzie.

to jeszcze nic. O ile jeszcze na siłę jestem wstanie sobie wytłumaczyć to, że telewizja publiczna nie specjalnie promuje dobre, ambitne kino, to chociaż "naszych" powinna objąć swoją "misją". A tu proszę ostatnio Kieślowski ze swoją trylogią wylądował około 2 w nocy na tvp2 ...

Jeśli ktoś jest zainteresowany ambitnym kinem o normalnej porze to polecam kanał tvp kultura. Ostatnio puszczali Kieślowskiego około 18.

Bo to nie jest film do puszczenie o godzinie 20.00 w hicie na sobotę... Takie filmy powinno się puszczać późno bo są one dla zdecydowanej mniejszość, a jak komuś na prawdę zależy to go obejrzy, może 3.00 jest rzeczywiście zbyt późną godziną to przed 22.00 i tak bym go nie puszczał.

Cholera, też nad tym ubolewam. Racja, że nie jest to film do puszczenia o 20:00 ale czemu napchają parę dobrych filmów jednego wieczoru zaczynając od 23.

bo my fani ambitnego kina, nie pracujemy, nie musimy wstawać wcześniej i możemy w nieskończoność czekać na nasze ulubione filmy. Co za bzdury. Nie uważam, że filmy Bergmana czy Kieślowskiego są filmami dla mniejszości i jedynie wąskiej grupy odbiorców. Fakt, że należą do kina ambitnego, ale umówmy się to prawdziwy "mainstream" kina ambitnego, bo niemal każdy słyszał o tych twórcach.

Narzekacie że pracujecie i musicie wcześnie wstawać, tylko że te filmy nie lecą codziennie tylko raz na jakiś czas, jeżeli na prawdę by wam zależało na ich obejrzeniu to byście obejrzeli, jedynie krócej byście spali, filmy Kieślowskiego może nie są ale Bergmana tak.

Ja tam jestem za inną opcją. Zamiast zarywać noce, po prostu warto postarać się o utorrenta, ściągać filmy i oglądać kiedy tylko ma się wolną chwile. Poza tym nie lubię filmów z lektorem, wiec takie rozwiązanie raz na zawsze załatwiło moje problemy.

Ja nie mam z tym problemu tylko wielcy niezadowoleni tutaj mają ale to już ich problem.

zasadniczo zgadzam się z założycielem tematu. jeśli obecną ramówką tvp realizuje jakąś misję to jest to jakaś misja "specjalna" ( ogłupianie mas?). i to, że NIE płacę abonamentu i NIE oglądam telewizji ( jest wszakże do wyboru kino , DVD, warez, torrent, VOD ) nie znaczy, że popieram wkład tvp w rozwój kulturalny społeczeństwa.

użyj jeszcze ze dwa razy słowa "problem" w jednym zdaniu to na pewno zyska ono na wydźwięku.

Nie chodzi o uTorrenta, bo dostęp do tych filmów jest - ale o te inne z kina komercyjnego, też nie ma najmniejszego problemu, tak więc czemu fani kina ambitnego mają ściągać filmy bez możliwości ujrzenia ich w tv o przyzwoitej porze, a pozostali widzowie nie? Nie robimy zatem żadnego problemu, a jedynie sygnalizujemy dość nikczemną praktykę puszczania takich filmów o chorych porach.

Dla mnie żaden problem, bo widziałem te filmy po kilka razy, ale bez szans, że młody lub niedoświadczony widz trafi na dobre kino przypadkiem. A na szmirę? Jak najbardziej. Dalej uważasz, że wszystko gra?

PS mówimy cały czas o publicznej TV, bo ta rzekomo ma MISJĘ.

TV jest dla większości a większość ludzi to "masa", przeciętni widzowie. Nic więcej pisać nie trzeba.

"mówimy cały czas o publicznej TV, bo ta rzekomo ma MISJĘ."

chyba nie doczytałeś tej części mojej wypowiedzi, albo masz kłopot z czytaniem ze zrozumieniem. Nie rozmawiamy o telewizjach komercyjnych - nastawionych na zyski i oglądalność.

Prawda jest taka że to właśnie publiczną TV posiada każdy kto posiada telewizor, więc jest ona dla większości bo jest darmowa, nie mówmy tu żadnej misji. To właśnie poboczne/płatne stacje są w stanie zapewnić to czego chcemy, są stacje puszczające komercyjne/nowe filmy jak HBO czy puszczające niszowe(dla przeciętnego widza) arcydzieła jak "Persona" TCM/TVP Kultura i inne. Więc radze się wam cieszyć że wgl takie filmy są wyświetlane w publicznej tv. Wyobrażasz sobie jaki by był spadek oglądalności gdyby o godz 21 stacja puszczała by same filmy Bergmana czy Felliniego ?

"albo masz kłopot z czytaniem ze zrozumieniem"

Takie teksty zachowaj do siebie, nie wiem ile masz lat ale zachowujesz się jak by do dorosłości ci jeszcze wiele brakowało.

Mój wiek ma tu drugorzędne znaczenie.

"nie mówmy tu żadnej misji"

No jak nie skoro TVP dostaje pieniążki na coś takiego jak działania misyjne? Myślisz, że skąd np Teatr Telewizji w TVP?

"Wyobrażasz sobie jaki by był spadek oglądalności gdyby o godz 21 stacja puszczała by same filmy Bergmana czy Felliniego ?"

Spadek oglądalności? Być może, a wyobrażasz sobie jaki wzrost zainteresowania dobrym, ambitnym kinem?
Idąc zresztą Twoim tokiem myślenia, to do szkół powinniśmy wprowadzić np. Harry Pottera zamiast Dziadów, no bo przecież książki jak i TV (w Twoim rozumowaniu) są dla mas, a więc dla większości. A wyobrażasz sobie o ile więcej dzieciaków zaczęłoby czytać coś więcej niż streszczenia?

"Spadek oglądalności? Być może, a wyobrażasz sobie jaki wzrost zainteresowania dobrym, ambitnym kinem?"

Nie sądzę, dalej ambitne kino by oglądali ci co na nie czekali i je lubią, może było by kilku nowych widzów. Telewizja to przede wszystkim komercja, tu chodzi o to żeby nie odstawać od innych stacji i dużo zarobić.

Nie mówię że TV jest dla mas tylko że w większości oglądają go masy, tv jest dla każdego. Nikt nie lubi czytać czegoś na siłę a takie są lektury, każdy powinien mieć wybór czy wybrać przykładowo Harry Pottera czy Dziady, większość wybrałaby Harry Pottera ale ci co wybrali by Dziady bynajmniej przeczytaliby całą książkę, a kolegą powiedzieliby że to całkiem fajna książką i tak się potoczyło dalej, a tak większość czyta z niechęcią(przez to szybko zapomina) lub czyta streszczenia i nic z tego nie wynoszą.

"Nie sądzę, dalej ambitne kino by oglądali ci co na nie czekali i je lubią, może było by kilku nowych widzów. "

Zdziwiłbyś się jak dużą moc kreacyjną jeśli chodzi o gusta mają media i ogólny 'trend'. Pierwszy z brzegu przykład to choćby Incepcja. Daleko jej do kina ambitnego, ale jest to jakaś forma interakcji z widzem, gdzie jako odbiorca wymaga się od Ciebie myślenia podczas seansu i składania historii w całość, a nie bezmyślnego gapienia się w ekran. Dla ludzi oglądających dobre kino to żadna nowość, ale nagle wiele osób, które wcześniej można nazwać by zjadaczami popcornu w kinie, zaczęła wykazywać zainteresowanie filmami, które wymuszają od widza pewien rodzaj aktywnego zaangażowania. No, ale przecież jeszcze nie tak dawno, większość z nich traktowało kino jako CZYSTĄ, BEZREFLEKSYJNĄ ROZRYWKĘ.

"Nie mówię że TV jest dla mas tylko że w większości oglądają go masy"

a o to twoja wcześniejsza wypowiedź

"TV jest dla większości a większość ludzi to "masa"

bez komentarza z mojej strony.

"Nikt nie lubi czytać czegoś na siłę a takie są lektury, każdy powinien mieć wybór czy wybrać przykładowo Harry Pottera czy Dziady..."

w tym momencie przestałem czytać.

Widać jesteś niewartym rozmówcą, kończę z tobą dyskusję, dalej narzekaj sobie na tvp ale wiedz że ja mam racje.

Z całą pewnością masz rację zaprzeczając swoim słowom chwilkę później.

Nie widzisz też różnicy między wyborem Harry Pottera a Dziadami jako lektury szkolnej ... Boże broń nas przed takimi ludźmi.

W żadnym miejscu nie udowodniłeś swojej racji, zaprzeczałeś sam sobie i w zasadzie lawirowałeś między niczym nie podpartymi sloganami typu "Telewizja jest dla mas", "Masy to większość", "Każdy powinien mieć wybór co chce czytać" - czy wniosło to cokolwiek do dyskusji w sensie merytorycznym? Nie sądzę. Daleko-idącą zatem naiwnością z mojej strony było by wierzyć, że odpowiesz sensownie choćby na ostatni argument, który przytoczyłem na przykładzie incepcji.

Twierdzę że każdy powinien mieć własny wybór, wciskanie komuś czegoś na siłę nie przyniesie żadnych efektów, nie wiem co widzisz złego w Harry Potterze jest to bardzo dobrze napisana książką pobudzająca wyobraźnie, napisana w łatwym języku i właśnie taką książką zachęcał bym młodzież to czytania, wiele młodych uważa że czytanie książek jest głupie i nudne bo czytali tylko takie właśnie lektury(może i były wartościowe) sam tak myślałem póki nie zacząłem czytać na własną rękę i od tego czasu(a było to dawno) przeczytałem wiele książek, właśnie dlatego że zacząłem od tych "lekkich" tytułów.

"ale nagle wiele osób, które wcześniej można nazwać by zjadaczami popcornu w kinie, zaczęła wykazywać zainteresowanie filmami"

Nic mi o tym nie wiadomo.


"Nie mówię że TV jest dla mas tylko że w większości oglądają go masy"

W tym zdaniu popełniłem błąd.

TV jest dla każdego, ale ze względu iż ogląda go większość czyli chcąc nie chcąc masy których zadowala właśnie taka rozrywka jaka jest obecnie, to program musi być układany pod takich ludzi, ale co jakiś czas możemy natknąć się na kino ambitne, np. właśnie Persona.

"to program musi być układany pod takich ludzi"

w przypadku TVP nie musi i co ważniejsze - nie powinien !
Myślę, że TVP powinna spełniać rolę rozrywkową i informacyjną, ale również edukacyjną, upamiętniającą, patriotyczną. W tym przypadku należałoby pochwalić fakt, że od tylu lat istnieje i dobrze się ma taki program jak 1z10. Z informacją też nie jest źle, ale zauważ, że istnienie TVP INFO nie wyklucza w żadnym razie pojawiania się wiadomości o normalnej porze, pogody, oraz wiadomości sportowych na kanale ogólnodostępnym - TVP, TVP2. Idąc tym tropem sam fakt istnienia TVP KULTURY nie powinien mieć zasadniczego wpływu na BRAK, podkreślam BRAK filmów ambitnych o normalnych porach oglądalności.

Żeby było jasne nie jestem też fanatykiem, który rządny rewolucji w drugą stronę, chce Bergmana, Felliniego i innych o 20.00 w każdy dzień zamiast popularnej i lekkiej rozrywki oferowanej ludziom o tej porze - uważam tylko, że uczciwym i zasadnym byłoby puszczanie takich filmów "raz na jakiś czas", ale o normalnej porze. Niby jest blok kocham kino, ale znów te faktycznie dobre kino leci nie wcześniej niż 0 23 w takim bloku. Nie uważam zatem, że taki postulat jak to by dobre kino również promować o normalnych porach, raz na jakiś czas, wywołuje jakąś rewolucję i jest nie do przyjęcia ze względu na "większość". Co więcej TVP ma zadania misyjne, a choćby filmy dokumentalne też swoją żywotność zaczynają w TVP nie wcześniej niż o 23 ... to chyba jednak świadczy o pewnej manierze z którą Telewizja Publiczna krzywdzi i dyskryminuje fanów kina, szczególnie, że do zadań patriotycznych dodać by można promowanie NASZYCH DZIEŁ FILMOWYCH - a było ich trochę.

"a choćby filmy dokumentalne też swoją żywotność zaczynają w TVP nie wcześniej niż o 23 ..."

A to ciekawe...

daleko szukać nie trzeba choćby najbliższy czwartek (czyli jutro/dziś) na tvp2

02:10
Olter dokument Polska 2004

pojutrze na TVP1

03:25
Notacje dokument Polska 2009

Niedziela najbliższa

01:30
Wielcy wodzowie odc. 5 Wielka Brytania 2008reż. Nick Green

W godzinach "normalnych" też są, widziałem nie raz.

Tak właśnie wygląda z Tobą dyskusja - ja podaje konkrety, przeszukując program tvp1 i tvp2 na najbliższe dni, a Ty piszesz - "widziałem, nieraz normalną porą" albo na mój argument z incepcją odpowiadasz "nic mi o tym nie wiadomo". Nie wspominając już o tezach typu "tv jest dla mas". Naucz się (niezależnie do wieku, nie posiadłeś tej umiejętności), że tezy czy argumenty w dyskusji się POTWIERDZA. Taki argument jak ten Twój wyżej ma zerową wartość w dyskusji, bo nie sposób go udowodnić. Ja równie dobrze mogę podłączyć się do dyskusji naukowej o istnieniu cywilizacji pozaziemskich i napisać, że kosmici istnieją bo widziałem ich NIERAZ. Czy to czyni tę dyskusję bogatszą, a mnie jej uczestnikiem? Nie sądzę. Prościej już nie umiem Ci wytłumaczyć.

Jesteś moim mistrzem

przeczytałem posty i załamałem się ....... jak można być tak tępym jak Twój rozmówca :)))) Ciśnie mi się na usta jedno "nie kłuć się z głupim bo sprowadzi Cię do swojego poziomu i tam pokona". Podziwiam Twój spokój w dyskusji i argumentację, brawo !

Hehe :)

tragedia, jeśli nie daj Boże ktoś taki jak Ty miał by wpływ na listę lektur w Polsce to trzeba by uciekać z tego kraju jak najdalej się da !!!!

Z tego co wiem lektury były tutaj drugorzędnym tematem bubku.
"Osoby używające więcej niż trzech wykrzykników lub pytajników to osoby z zaburzeniami własnej osobowości" - Terry Pratchett

ty jesteś drugorzędnym tematem bubku, godnym jedynie zainteresowania jako przypadek który należy obwozić i pokazywać na okolicznych jarmarkach...........

Jak masz jakieś problemy to udaj się do psychoterapeuty a nie żal się ludziom na forach.

"Każdy człowiek ma mniejsze lub większe zaburzenia osobowosći"- JA.

sory, ale ten film jest za długi, żeby go wcisnąć miedzy klanem a plebanią. to kiedy go mają puścić?

Żarty.Przecież dzisiaj 80% ludzi jakby to zobaczyła to by zmieniła kanał.Dla większości ten film to jakieś stare nudne czarno-białe gów..Puszczają to co ludzie chcą oglądać czyli programy rozrywkowe, polskie seriale i popularne filmy(stare,bo na nowe ich nie stać),na platformach płatnych lecą fajne filmy,np na Canal+ czy HBO.Np piszę to 11.01.2012 i dziś leci "Incepcja" jak na tv to naprawdę szybko.Takie filmy jak "Persona" znajduje sobie na własną rękę jak chcę oglądać jak chyba każdy może zrobić.Bo w tv tego nie obejrzysz na pewno,chyba że raz na 5 lat o 3 w nocy.