PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=31654}
8,1 31 426
ocen
8,1 10 1 31426
8,8 32
oceny krytyków
Persona
powrót do forum filmu Persona

Recenzja filmu ,,Persona'', reż. Ingmar Bergman

Już od pierwszych ujęć Ingmar Bergman wprowadza nas w świat surrealistyczny. Wszystkie zasady panujące w kinie, to, czego mogliśmy się spodziewać, wyrzuca, podając zlepek ujęć praktycznie bez sensu. Śpiący chłopiec w pewnym momencie zakłada okulary i przygląda się ogromnej, kobiecej twarzy. Nie stoi ona jednak przed nim, jest tylko obrazem. Dotyka jej, twarz zmienia się na inną. I znowu. I znowu. I tak w kółko. To dwie różne kobiety, czy ta sama?
Poznajemy jedną z nich. To Alma (Bibi Andersson), pielęgniarka. Ma opiekować się znaną aktorką, która z nieznanych przyczyn straciła głos. Przeprowadzone badania wykazały, że jest zdrowa zarówno na ciele, jak i umyśle. Wszystko wskazuje na to, że to nie choroba, lecz świadoma decyzja. Podczas pierwszego spotkania pielęgniarka przekonuje się o silnej woli i charakterze Elisabet Vogler (Liv Ullmann). Wątpi w sens swego zadania, sądzi, że jej osobowość jest zbyt słaba. Nie rezygnuje jednak. Obie kobiety jadą do nadmorskiej rezydencji aktorki. Między bohaterkami szybko rodzi się przyjaźń, swego rodzaju miłość. Jedno jednak, na pozór błahe wydarzenie zmienia ją w nienawiść, w której kobiety są gotowe posunąć się do najgorszego, zatracając przy tym własne poczucie odrębności. Rezydencja staje się polem do zaciekłej, psychologicznej rywalizacji.
,,Persona'' zachwyca grą aktorską – przez większość jej trwania występują tylko dwie aktorki. Bibi Andersson i Liv Ullmann dały prawdziwy popis swoich umiejętności. Pierwsza stworzyła postać szczerą i naiwną, druga natomiast wykreowała postać zimną, oschłą, egoistyczną, wydawałoby się, pozbawioną wszelkich ludzkich uczuć. Reżyseria Ingmara Bergmana, ujęcia, ruchy kamery dają nam poczucie odseparowania. Z zapartym tchem śledzimy zmagania bohaterek, lecz nagłe wtrącenia, urwane czy powtórzone z innej perspektywy sceny nie dają zapomnieć, że to tylko film. Iluzja. Coś odrealnionego.
Moim zdaniem ,,Persona'' jest najlepszym filmem Bergmana. Jest inna niż jego pozostałe filmy – opowiadająca o strachu przed śmiercią ,,Siódma pieczęć'' czy nostalgiczne ,,Tam, gdzie rosną poziomki''. ,,Persona'' jest teatralna i nie jest obrazem życia, tylko sztuką. To właśnie sprawia że jest niezwykła. Ponadto zawiera sceny, których się nie da zapomnieć – monolog o seksie na plaży czy scena, w której Alma opowiada o macierzyństwie Elisabet. Jest jedyną w swoim rodzaju opowieścią o życiu. O jego sensie. O tym, jakim należy być człowiekiem. I czy w ogóle należy nim być? Do jakiego momentu jesteśmy ludźmi, a gdzie stajemy się zaledwie ciałami?


Moja ocena – 10/10

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones