PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=31654}
8,1 31 426
ocen
8,1 10 1 31426
8,8 32
oceny krytyków
Persona
powrót do forum filmu Persona

Próba recenzji

ocenił(a) film na 8

Film jest dziełem dobitnie uwypuklającym warsztat reżysera. Prostotą wyrazu (film czarno-biały, dwie aktorki, chatka na brzegu morza, statyczna kamera) Bergman przekazuje w interesujący sposób to, co chce powiedzieć współczesnemu człowiekowi. Pielęgniarka Alma (w tej roli bardzo przekonująca, młoda i piękna Bibi Anderson) opiekująca się zamkniętą w sobie aktorką Elisabeth Vogler (w tej roli Liv Ullmann) chcąc do niej niejako dotrzeć i "obudzić" ryzykuje otworzeniem się przed nią. Opowiada o swoich najbardziej intymnych, grzesznych przeżyciach. Reżyser ukazuje napięcie stopniowo rodzące się pomiędzy na pozór różniącymi się od siebie kobietami. Bergman porusza w tym filmie wiele tamatów i z pewnością można mówić o wielowątkowości narracji, jak i o dużej złożoności obrazu. Film trudno zinterpretować jednoznacznie. Ma w sobie duży ładunek emocjonalny, jest bardzo plastyczny, malarski. Na uwagę zasługuje kluczowy kadr, w którym mistrz kina pokazuje tę samą scenę z dwóch ujęć, które następują jedno po drugim: najpierw z punktu widzenia Almy, następnie z punktu widzenia Elisabeth. Ukazuje reakcje obu kobiet. Statyczna kamera działa tu jak lupa, a jednocześnie jak zwierciadło. Na mocną uwagę zasługują jeszcze trzy na pozór nieistotne, a moim zdaniem kluczowe ujęcią . Pierwsze z nich to te z samego początku filmu, kiedy to jedna z głównych bohaterek ogląda w telewizji płonącego buddyjskiego mnicha. Są to autentyczne, archiwalne zdjęcia z czerwca 1963 roku. Wówczas w Sajgonie, mnich Thich Quang Duc podpalił się na znak protestu przeciwko rządowym prześladowaniom religijnym. Drugie z ujęć ma miejsce w środku filmu. Bohaterka skupia swoją uwagę na zdjęciu użytym jako zakładka w książce, na którym widać esesmanów trzymających w ręce karabiny oraz zaraz obok nich - terroryzowaną przez ludność cywilną z przerażeniem unoszącą ręce do góry, w tym małe, przestraszone dzieci. Długo przypatruje sie fotografii, przeżywa mocno, krzyczy. Jest jeszcze jedna scena. W jednym z kadrów w tle słychać audycję radiową, w której spiker informuje o amerykańskiej interwencji w Wietnamie. Poprzez te trzy na pozór tylko nieistone sceny Bergman pokazuje spokojne i egoistyczne życie Cywilizacji Zachodu nie interesującej się losami innych, potrzebujących pomocy i walczących o przetrwanie. Problemy Zachodu są tak naprawdę błache, nieistotne w porównaniu z prawdziwymi problemami ludzi w innych regionach Ziemi. Pustka, samotność i wyobcowanie ludzi Cywilizacji Zachodu są spowodowane egoizmem i brakiem otwarcia się na drugiego człowieka.

ocenił(a) film na 7
Hilton

i to jest recenzja mini bo mini ale
a nie jakieś farmazony o tym, że arcydzieło bo arcydzieło
ze swietna gra bo świetna gra i
dobre zdjęcia bo dobre zdjęcia

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones