Żałuję każdej minuty. Tak do połowy filmu myślałem jeszcze, że będę krytykować tutaj ten film za przewidywalność, sztampowość, dziury logiczne, czy naiwność, ale potem dałem sobie spokój, bo to jest takie gówno, że szkoda słów w ogóle. Nie wdepnijcie w to kupsko!
Oczywiście bardzo młodym widzom może się spodobać. Ale mam tu na myśli 14-
Jeśli jesteś starszy, zlituj się nad swoim mózgiem i nie rób mu tego. Nie warto.
PS I nie twierdzę, że to obsadzenie dzieci w rolach głównych zepsuło ten film. Bo można to zrobić tak, że nie razi - świadczy o tym "Więzień Labiryntu". Nie lubię naiwniactwa z obsadzaniem dzieci w rolach jakichś bohaterów, ale "Więźnia" oglądało się przyjemnie, mimo, że niby kino dla młodszych.
Ale ten tutaj to jakieś pomyje. Omijałbym szerokim łukiem.