PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=713737}

Piąta fala

The 5th Wave
5,6 56 834
oceny
5,6 10 1 56834
Piąta fala
powrót do forum filmu Piąta fala

Na film nie mogłam się doczekać bo uwielbiam filmy gdzie Ziemia sie wali, trzeba walczyć o przetrwanie bo na Ziemie spadaja kosmici, powodzie czy zombie;p ale ten film po prostu zawiódl mnie na całej linii. Trajlery naprawde zwiastowały świetny film, a tak naprawdę więcej nim było gadania, biegania po lesie i probemów miłosnych głownych bohaterów niż samych kosmitów.
Wiem, że film na podstawie książki no ale zmiłujcie sie, już dawno nie widziałam większej żenady.
Film chyba chcial byc próbą nasladowania Igrzysk Śmierci ale im nie wyszlo. Podejrzewam, że wyjdzie jak z Dary Aniola. Zostawili zakończenie otwarte ale pewnie nie nakręcą kolejnej częsci.
W filmie nie ma efektów specjalnych, wszystko co było zostało już pokazane na zwiastunie. Bo taka prawda, ponad połowa filmu to bieganie w te i wewte nic nie wnoszące do fabuły. Gdyby bardziej postarac sie nad zakończeniem to może coś by z tego wyszło. No i zawsze ktoś spadnie z nieba (dosłownie) by uratować bohaterów w ostatniej chwili.
Polowa filmu jest przegadana, niby ziemie ma paralizować strach a tak naprawdę wogole sie tego nie odczuwa, w filmie widzimy tylko rozterki amerykanskich nastolatków. Atak kosmitów i koniec swiata to jedynie tło.

Shannon

Jak książkę czytałem - a małolatem nie jestem - to na jej jedyny plus to to jak obcy przeprowadzili inwazję i zakończenie jak z życia. Swoją drogą na cholerę tak rozwiniętej cywilizacji ludzkie ciała jak wystarczy im przenieść świadomość do robota

ocenił(a) film na 6
borsuk96

Po co szkolić dzieci by zabijały resztę ocalałych... są tak rozwinięci że zabili miliardy ludzi i nie mogli zabić ocalałej resztki. Po prostu na tym siada cała fabuła. Są najwidoczniej rozwinięci tak jak mózg u dzdzownicy.

ocenił(a) film na 7
Shannon

mi sie to nie trzymało ale wyjaśniam to tak jak ojciec cassie :)

1. żeby technologicznie nas zabić trzeba by zniszczyć ziemie bardziej niż mogą sobie na to pozwolić
2. pozostaje więc tylko chodzenie po lesie i miastach ale
a) miasta mają nadal sporo chłopa z bronią a "agentów" tak wiele nie ma
b) nadal mając z 100.000 populacji bo więcej się nie wydają cieżko jest zabić chowających się i uzbrojonych np. 2.000.000 ludzi

więc prościej widocznie zaprząc dzieci do roboty łatwo nimi manipulując no i od tak niech się wzajemnie wybijają a "my" przecież mamy czas :)

Shannon

Prawidłowa pisownia - w tę i we w tę :)

pieslak2

Nie do końca; według słowników w potocznym języku uprawniona jest postać "wte i wewte".

pieslak2

http://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/wte-i-wewte-w-te-i-we-w-te;108.html
:)

Shannon

brednie glupoty dziecinada, a juz najbardziej nie lubie filmow o kosmitach w ktorych role kosmitow graja ludzie, tak najlatwiej zrobic film po najmniejszel lini oporu nie trzeba charakteryzacji efektow specjalnych (kosmici wygladaja jak ludzie i zalatwione) smiech na sali. pozatym film nielogiczny bohaterowie zachowuja sie glupio, dzieci trenuja do walki, dzieci maja stawicz czolo najezdzcy to disney chyba rezyserowal dzizes k.. jego mac, lubie filmy scfi i naprawde probowalem tu znalezc jakies motywy ktore mnie zaineresuja ale nic takiego tu nie ma.. thx strata czasu

ocenił(a) film na 6
Berserk1

jak już czepiamy się pisowni to - po linii najmniejszego oporu :) http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/10,114927,16003573,po-najmniejszej-linii- oporu-czy-po-linii-najmniejszego-oporu.html

Berserk1

Zgadzam się z tym
, że to bez sensu jak role kosmitów grają ludzie, kosmitów powinni grać kosmici!

Shannon

filmu nie widziałem ale książka świetna

ocenił(a) film na 5
kacper_bogacz

Niestety film nie dorównuje książce nawet w 50 % - nie ma tego nastroju i dramaturgii. Wszystko w filmie jest zbyt proste - gdyby choć scenografię zmieszać z filmem "Droga" to byłoby coś a tak ... Nawet pora roku ... zawsze ciepło i przyjemnie. Pozmieniane "płaskie" postacie a niektóre sceny są naprawdę kiepskie. Szkoda.

mariuszj1939

niestety tego sie właśnie obawiałem, duża szkoda

mariuszj1939

niestety tego się właśnie obawiałem :(

kacper_bogacz

Też czytałem książkę i mogę to potwierdzić. Książka była super, w filmie niektóre rzeczy pozmieniali, innych nie pokazali w ogóle. Liczyłem na coś dużo lepszego.

ocenił(a) film na 3
Shannon

Piszesz że "żenada" a oceniłaś jako "niezły" :/

Shannon

skoro mówisz, ze rozterki miłosne są dla nastolatków co czym właściwie jest tematyka ataku kosmitów? dla gimnazjalistów? ja tego typu rzeczami jarałem się w podstawówce...

ocenił(a) film na 6
Shannon

Dokładnie, zawiodłem się na tym filmie.
Pierwsza część filmu była naprawdę fajna jak pokazywali "fale", efekty na bardzo dobrym poziomie i za tę część filmu ode mnie taka solidna 8.
Druga część to po prostu była masakra, siedziałem i się zastanawiałem kiedy nastąpiło to przeskoczenie z fajnego filmu sci-fi do dramatu miłosnego dla nastolatek. Do tego te "dorosłe" zachowania dzieci jak były szkolone w tej bazie (Ta gra w karty na żetony mnie rozwaliła). Jedynie twist, którego w sumie można było się spodziewać był na plus. Za drugą część daje 4.
8 plus 4 daje 12, to podzielić na dwa czyli dwie części i daje to 6, chociaż to i tak pobłażliwa ocena.

Zajkowski18

dokladnie mam te same odczucie

Zajkowski18

Jaki tam był twist, od momentu jak oddzielają dzieci od dorosłych wiadomo, że wojsko śmierdzi.

Shannon

Biorąc pod uwagę budżet nie można zarzucić im braku efektów. Tak naprawdę to mógł być świetny film pomimo banalnej fabuły. Niestety jest jak mówisz, wątpliwe, że będzie kolejna część.

ocenił(a) film na 4
Shannon

Parafrazując ostatni gorący hit Youtube: "I have o Twilight, I have a Karate Kid... Bummmm - Twilight-Karate Kid" :)

Film do bólu nielogiczny i naiwny. Pełen absurdów i nieskładnej fabuły. Na dzieci - komandosów oraz dziwaczne sposoby działania obcych można w tym momencie przymknąć oko i bawić się po prostu ciekawą bajką. Ale są rzeczy, które już ciężko wytłumaczyć, jak ktoś potrafi podać jakiekolwiek wyjaśnienie tych zjawisk to poproszę :)

1. Atak obcych na naszą zakochaną parkę - starcie obcy vs obcy rodem z Avengers, rzucają sobą po drzewach, kule biorą na klatę, szybcy i zwinni jak wiatr. A co się stanie, jak obcego zaatakuje nasza główna bohaterka nastolatka, która poza 30sekundową lekcją wytrącania broni nie miała nigdy do czynienia z walką? No pewnie nic, nasz terminator z kosmosu da się w kilka chwil obezwładnić i udusić plastikową rurką :)

2. Obcy mają nieziemskie moce, wysyłają fale elektomagnetyczne, kontrolują wodę na ziemii i choroby. Mają laboratorium naszpikowane elektroniką i super sprawnymi żołnierzami. Każdemu z rekrutów wszczepiają nadajnik - domyślam się więc, że mają szczegółowe dane na temat miejsca pobytu każdego. Nie przeszkadza to wcale w tym, żeby nieprzeszkolona nastolatka wlazła w sam środek, zrobiła rozrubę i zwiała bocznymi drzwiami :D Najlepsza scena podczas ewakuacji dzieciaków, wielki korytarz, masa uzbrojonych żołnierzy, w środku tłum równo ustawionych dzieciaków w jednakowych ubraniach. Leci ona, ubrana całkiem odmiennie, przepycha się przez środek aż pod same nogi żołnierzy, zabiera dzieciaka i wieje do drzwi. No one cares :D

3. Po co w ogóle cała ta baza z GPSami, kamerami, laboratoriami? Jak jeden gość wystarczył, żeby tam wejść, porozkładać wszędzie ładunki i pozostać niezauważonym? Ludzie stoją, patrzą w kamery (ponownie) no one cares :D No to odpuśćmy te wszystkie technologie i udawajmy, że się zaszyli w lepiance, albo chociaż udawajmy, że było mu trudno :)

4. Dzieciaki na wojnie, które dopiero co misia do snu przytulały. Prędzej by w majty narobiły, niż strzeliły z karabinu (pomijam, że zapewne nawet nie dałyby rady go unieść). Głowna bohaterka jak mniemam jest Jedi, tylko jeszcze nie zdaje sobie sprawy z posiadanej mocy. Inaczej nie umiem wyjaśnić, jak wątła nastolatka może rozkładać jednym ciosem komandosów-kosmitów.

5. I wisienka na torcie na koniec - sam dowódca obcych widzi wiejące dzieciaki, ale nie robi nic, tylko patrzy smutno z myślą 'ehhh... nie udało mi się :(' zamiast je odstrzelić.

Oczywiście romans rodem ze Zmierzchu, tylko jeszcze bardziej naiwny, patetyczny i przegadany.

Żeby nie było, że tylko krytykuję - jak wyłączy się myślenie to całkiem lekko się ogląda taką bajkę science fiction.

ocenił(a) film na 5
Veleha

6. Ale oni pod koniec strzelaja do tych dzieciakow, przeciez uciekaja przed kulami

ocenił(a) film na 5
ocenił(a) film na 6
Veleha

hehe wyłączyłem myślenie ale nie pomogło - zakończenie zepsuło skutecznie wszystko - przez chwile miałem wrażenie że to pierwsza cześć się skończyła no i trzeba odpalić drugą - jak bardzo się myliłem ;)

ocenił(a) film na 1
Shannon



WIELKI
SPOILER

Jak się ostatecznie okazuje, kosmici przybyli, by oczyścić Ziemię ze wszystkiego i sprowadzić do gruzów. Nikt nie miał przetrwać. Przeżywają cztery osoby (plus Evan Walker) i jakieś małe grupki, z których poznajemy tylko jedną osobę, obcy przechadzają się tu czy tam (na dodatek główna bohaterka poświęca się dla ludzkości). To nawet ma sens, choć sam nie zrobiłbym tego TAKIM kosztem. Wystarczyłby jeden bardzo charyzmatyczny lider, który na żywo i za pomocą wszystkich środków przekazu skierował ludzi na właściwe tory, nawet gdyby to miałby być Hitler, tylko stojący po dobrej stronie, tylko jeszcze potężniejszy i choćby miało to zająć całe lata. Zdaniem obcych cel uświęcał środki, ale przeliczyli się dając naszym bohaterom broń do ręki i napełniając ich pragnienem przetrwania.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones