jak ona jest piekna to ja jestem brzytki a wszyscy wiemy ze tak nie jest
Dzisiaj leciał jakiś film, z niesamowicie śliczną dziewczyną. Skądś ją kojarzyłem, ale nie byłem pewien czy na pewno to ta osoba. Po sprawdzeniu w telegazecie i teraz na FW, potwierdziło się, że to ta sama kobieta co grała w Spidermanie. Bardzo ładna dziewczyna, ale oo prostu niesamowicie śliczna w "pięknej i szalonej". Ten wyraz twarzy, uśmiech, bez tapety, żadnych dodatków. Naturalne piękno.
osobiście też mi się Ona nie podoba. bardziej intryguje mnie to, że dałeś 4/10 i dodałeś do ulubionych : ) Pozdrawiam.
widziałam ja ładniejszą, ale dlaczego od razu tak ostro? jest naturalna i świetnie zagrała swoją role, rolę zagubionej i poszukującej milości nastolatki... jeśli oceniasz ludzi po wygladzie to tylko życze powodzenia -.-
Tak mogli lepszą wziąć do tego filmu...jakoś też mam uprzedzenia do tej aktorki,drażni mnie jej uroda,wiem że to się najbardziej nie liczy,ale jestem facetem i nic na to nie poradzę :P
ja jestem kobietą a jakoś też nie jestem zwolenniczką jej urody.to że jest naturalna to super,ale jest taka przeciętna,w początkowej scenie w kuchni jak je płatki to naprawde wygląda źle.jest chuda i blada choćby miała anemie i te zaniedbane włosy,no nie przyciąga wzroku...nie pasuje mi ona do takiego ciacha jak jay...oczywiście nie wygląd jest najważniejszy,ale jakoś nie pasuje mi to i już...
a mi sie jej uroda podoba taka megan fox bez operacji i tapety tez jest przecietna i myszowata poza tym w zyciu tez tak jest ,ze przystojniaki wiaza sie z szarymi myszami lub pasztetami i na odwrot , uroda nie jest wazna ,tylko osobowosc i "to cos" Ale dla pustakow jak zwykle wszystko kreci sie wokol wygladu :p
ciekawe kogo miałaś na myśli mówiąc "pustak"...bo mam nadzieje że nie mnie...
to racja że najważniejsza jest osobowość.stwierdzam tylko że nie jest atrakcyjna i tyle,każdy może mieć swoje zdanie jednemu sie podoba to drugiemu co innego.
Może jakimś potworem nie była, ale rzeczywiście urodą nie grzeszy. Może gdyby chociaż była ciut zadbana wyglądała by inaczej a oni na siłę zrobili z niej fleje. Ciągle obdarte dżinsy, tłuste włosy, zero makijażu. Koszmar. Chyba dlatego było tak ciężko polubić jej postać.
mnie sie z wygladu też nie podobała ale za to jak ona sie ruszała oh wtedy na ulicy co tańczyła piekny widok :D
domyślam się o co raczej chodziło osobie zakładającej ten wątek- jakby nie patrzeć Dunst raczej nie ma zadatków na tytuł pięknej- ona jest no raczej przeciętną dziewczyną- zwłaszcza w tym filmie - miewa lepsze momenty- np w spiderman-ie lepiej wyglądała, a w Virgin Suicides to mi się nawet podobała- i choć niby specjalnie jej nie lubię to podobają mi się z nią filmy, bo jednak dostaje ciekawe role i całkiem dobrze je gra, a uroda gra drugorzędną rolę. Jedynie trzeba przyznać, że tytuł był nie trafiony. Choć rozumiem, że jeśli ma się jakąś niechęć do urody jakiegoś aktora/aktorki to się później raczej ciężko ogląda filmy z tą osobą albo je się w ogóle pomija :)
Tutaj nie chodzi o to że ona jest piękna, a ON. Polskie tłumaczenie jest złe. W filmie on jej mówi" Jesteś szalona", a ona mu odpowiada "A ty piękny" i właśnie stąd tytuł czyli "Crazy/Beautiful" !
To już dawno zostało wyjaśnione, nowe wydania filmu są tłumasczone: Piękny i Szalona
Całe jej piękno tkwi w tym, że jest naturalna. Od lat wiadomo, że naj"piękniejsze" kobiety, to tzw. dziewczyny z sąsiedztwa. ; )
Cóż, znam ją z innych filmów i tam wyglądała lepiej, w tym filmie rzeczywiście wypadła fatalnie pod względem urody, ale gusta są różne.
O to chodzilo chyba, zeby wygladala jakby miala wszytsko gdzies, m. in. to co ludzie sobie pomysla o jej wygladzie itd ;p Ale ogolnie aktorka jest sliczna a mi nawet i w tym filmie sie podobala, ma sliczna buzke, piekny usmiech, cud <3 jedyne co bylo z nia nie tak to nieogarniete wlosy. To pokazuje ile wlosy dodaja do urody ;p
zajebiście wyglądała...tak na luzie, troche rock'n'rollowo. to nie miała byc jakas porcelanowa laleczka tylko laska z pazurem, według mnie rola idealna dla niej, bardzo charyzmatyczna