przekonałam się, że K. Dunst potrafi grać i stworzyć ciekawe kreacje. Film mógłby nie być taki przesłodzony, a główny bohater tak idealny... No i też przyłączam się do uwagi, że tytuł powinien brzmieć "Piękny i szalona". Tłumacz pewnie jak zwykle nie oglądał filmu:/
no właśnie! Też to zauważyłam, wkurzają mnie niektóre tłumaczenia filmów. A najbardziej mnie zdenerwowało jak ang film Jacket (kaftan) przetłumaczyli na obłęd tylko dlatego, że akcja rozgrywała się w psychiatryku, a jakby szanowny tłumacz zobaczył to widedziałby, że głowny bohater był jaknajbardziej zdroby na umyśle.