Moim zdaniem teraz powinien być punkt kulminacyjny w Pile, mam na myśli niech w końcu pułapki będą takie jakie miały być na początku.
Czyli ZAWSZE możesz się uratować, bo to że każdy kończył bez kończyn fabularnie nie miało sensu.

Cary Elwes wrócił do SAW 3D jedynie po to, by zakończyć serię, przynajmniej tak było to tłumaczone, twórcy potwierdzili śmierć Hoffmana (chociaż bardzo chciałabym żeby przeżył), wszyscy inni nie żyją. Jeśli w rzeczywistości jest tak jak piszę (i nikt zdania nie zmienił) to nie mam pomysłu o czym miałby być kolejny sequel. Nawet jeśli w obsadzie jest wymieniony Costas Mandylor, to nie znaczy że Hoff przeżył, bo może pojawić się jedynie we flashbackach. Chciałabym żeby Hoff dorwał doktorka i urwał mu łeb, ale zapewne nic takiego się nie stanie. Hoffman przeżył tyle razy, że pewnie nie będą chcieli go przywrócić do życia, to byłby już absurd, choć fakt jest faktem - jeśli fabuła będzie domagała się powrotu detektywa, wyjdzie z łazienki choćby sam miałby zjeść swoją nogą i przełamać kość siekaczem (zawsze mógł mieć też schowaną w kieszeni przenośną piłę, którą zaprojektował John specjalnie dla niego na taką okazję, bo okaże się, że to gra Gordona tylko on o tym nie wie... oczywiście sobie kpię z pomysłowości ekipy filmowej) O__O Mimo tego, że uwielbiać postać Hoffmana, to nie chcę żeby zrobili z niego kolejnego niepokonanego Michaela Myersa czy innego psychola, którego nie można zabić. Nie widzę też powodu, dla którego Gordon miałby dalej kontynuować dzieło Johna. Wszystko co miało się stać, już się zdarzyło...

Mnie się wydaje że zęby jakie ma człowiek siekacze i kły nie są tak mocne żeby przegryzc mięśnie i kości własne ;) Chyba że miałby takie zęby jak lew albo tygrys ;) Nie wiem czy Hoffman miał w przygotowaniu jakąś przenośną piłę moim zdaniem nie miał nic w kieszeniach ukrytego ;) Gordon wyrzucił piłę która była przy nim więc niby czym by miał się uwolnić ;? A Mark nie był przygotowany na atak Gordona i jego pomocników bo nie przewidział moim zdaniem że wyjdzie a oni go zaatakują pod jego kryjówką ;/ .Co dalej nie wiem czy Gordon by kontynuował dzieło życia Johna ? moim zdaniem on miał to tylko zakończyć znaczy dorwać Hoffmana i zabić go żeby tamten nie szalał zbytnio .Wszyscy nie żyją moim zdaniem nie ma nawet kto prowadzić śledztwa bo cały posterunek Hoffman wybił sam jeden w pojedynkę ;/ serio nie wiem co oni wymyślą skoro Jill nie żyje co dalej to większość ofiar Jigsawa nie żyje ;/ Przeżyli tam tylko nieliczni nie wiadomo co stało się z tym całym Bobbym Dagenem który być może przeżył ale też nie ma jak się uwolnić i z tamtąd wyjść :? Sam nie wiem co tam może się jeszcze wydarzyć :? Niektórzy spekulują powrót Amandy przecież ona nie żyje dostała kulkę w szyję i się wykrwawiła na śmierć ;/ Tak więc kto by kontynuował dzieło Jigsawa :? Bo przecież nie miał nikogo bliskiego oprócz Doktorka kto by znał jego metody działania :? Hoffmana kto niby uratuje ;? Chyba że duch Adama go uwolni i mu przyniesie piłę żeby sobie nogę odciął xd ? Albo Zepp lub Xawier przejdą przez ścianę i mu podadzą piłę ;? Równie dobrze pomocniką Gordona może się zrobić szkoda Hoffmana i się zlitują i pójdą bez wiedzy Gordona uwolnić Hoffmana z pułapki ;) xd Sam nie wiem co by tam mogli jeszcze pokazać ;? Wyjaśnili jako tako jak wyglądała współpraca Johna z Gordonem więc sam nie wiem co by jeszcze mogli pokazać ;? Co dalej Gordon może kontynuować dzieło Jigsawa ale nie musi bo to by tak mogło się w nieskończoność ciągnąć i coraz dalej by byli coraz nowsi co by to ciągneli ;/ Tak więc z tego można stworzyć niekończącą się opowieść ;/ John nie żyje a jego dzieło może kontynuować każdy i sklepikarz i rzemieślnik albo listonosz lub piekarz XD Ale serio to racja że Hoffman już się przejadł mnie także już i tak był gwiazdą za dużo razy .W końcu chyba ważniejszy tam był John ( Jigsaw ) a nie jego pomagier :? Dla mnie to dobrze skończyli bo przecież co może się stać jeszcze :? niby jak Hoffman się wydostanie ? Moim zdaniem cudów nie ma że mu zleci z nieba piła i nagle sobie nogę odetnie ;? Tak więc co tutaj wymyślą to sam nie mam głowy ;/ Moim zdaniem nie będzie tutaj łatwo zrobić tej kontynuacji i fabuła wisi pod znakiem zapytania ;? bo niby kto może się jeszcze pojawić ;? Gordon może powrócić ale co do Hoffmana to moim zdaniem już za wiele go pokazano bo przecież wiadomo że nic nowego by nie pokazali z nim ? Chyba że dalej by szalał i ścigał Gordona by się zemścić na nim za to że to umieścił w tej łazience :? więcej co mogą wymyślić ? Bo Gordon co więcej może zrobić ? Jego żony albo córki i tak nie mają po co ukazywać bo i tak nie mają głębszego znaczenia dla tej serii ; / A Hoffmana nie wiem czy ktoś miałby ochotę uratować ? Bo moim zdaniem pomocnicy Gordona jednak chyba by nie poszli tam uratować tego szaleńca ? Tak więc na pewno Hoffman jednak nie odetnie sobie nogi bo tak jak mówiłem zęby ludzkie nie są tak mocne żeby sobie nimi samemu odgryzc rękę ;/ Chociaż sam nie wiem xd

Z tymi idiotycznymi pomysłami na uwolnienie się Hoffa to był żart, kpina ;) Chodzi mi o to, że jeśli twórcy będą chcieli żeby wyszedł lub zmienią zdanie co do jego losów, to wyjdzie nawet za pomocą najgłupszego sposobu;) Inną sprawą jest to, że raczej nie wyjdzie bo tego nie chcą.

Nie wiem sam jak by mógł wyjść ;/ ? Serio nie wiem jak powstanie ta część to co w niej się wydarzy ? Bo tak to pisali już dawno że jak powstanie kolejna część to zbytnio nie będą się na fabule skupiać tylko na pułapkach ;/ A jednak wolałbym żeby jakaś fabuła była bo jednak nie oglądam piły tylko dla pułapek ale dla innych wątków :) Co dalej to przeglądałem tych co zagrają więc na razie jak pamiętam Dr Gordona nie ma na liście grających w kolejnej części ;/ Hoffman i Jigsaw są ale jednak Gordona nie ma .Ogólnie to nie ma co pokazywać serio Hoffman lepiej żeby kopnął w kalendarz niż przeżył ;/

Gdyby co, obok Hoffmana była toaleta z pokrywą [ obok zwłok Adama ]. Możliwe, że zdołał uciec tak jak Eric. Zresztą, możliwe że producenci kłamali lub zmienią zdanie co do losów Hoffmana.

Jeszcze jest Daniel Matthews, z którym nie wiadomo co się dzieje od 2 części. No i jeszcze jest dwójka ocalałych z 5 części. I jeszcze Tara i Brent (matka i syn) oraz Pamela Jenkins, którzy przeżyli Piłę 6.
Także jeszcze się trochę może wydarzyć.

Z tych co przeżyli grę jest jeszcze Simone ta murzynka co odrąbała sobie tasakiem rękę w saw 6 i Bobby Dagen on też nie zginął przecież w ostatniej części :? Jeszcze przeżyła jakaś kobieta a raczej dwie z pułapki karuzeli :) Rzeczywiście z Danielem nie wiadomo co było dalej i co stało się z jego postacią .Mallick czyli ten co był w piątej części był na spotkaniu u Bobbiego Dagena w saw 3D .Tara była też na tym spotkaniu ale jej syna nie było ;? .Tak więc to tyle chyba z ofiar ? A i ci dwaj z tej gry co zgineła ta laska co ich oszukiwała też przeżyli i być może byli pomocnikami Gordona w porwaniu hoffmana ? Tak więc ofiar co przeżyło grę Piły było trochę więcej ;) Ciekaw jestem co z Bobbym Dagenem bo jednak przeżył grę ;?

Jak dla mnie logicznym pomocnikiem byli by Daniel ponieważ wydawał się on ważny nawet dla Amandy w II części oraz Brent, który pokazał pazurki już w VI części. A co do fabuły nie mam pojęcia za pewne będzie w niej sporo Dr. Gordona ma być też Hoffman i John czyli retrospekcje jak się patrzy. Nie jarał bym się tą częścią gdyby nie fakt, że za stery ma powrócić oryginalny twórca serii czyli mistrz Gatunku James Wan oraz wybitny Leigh Whannell, który sprawdził się nawet jako aktor. Myślę, że ta dwójka mając takie pole do popisu czyli dosyć bogatą historię całej serii da nam mocne odrodzenie i za razem zakończenie serii.

Jest możliwe że jeszcze Adam żyje. Są takie teorie.

Powiem tyle sa liczne dowody ze Adam i Amanda zyja i to oni pomagaja doktorowi.
Ogladalem wszystkie czesci 3 razy i jestem pewien ze w lazience zamiast zwlok Adama sa zwloki tego czarnego policjanta nie pamietam imiena ale jak widzimy w 1 czesci Adam zostaje poszczelony gdzie indziej niz ten trup ktory tam lezy a wlasnie ten czarny zostal poszczelony dokladnie w to miejsce co ten trup.
A jezeli chodzi o Amande to mowili o nie pamientam ilu ofiarach tam ale podczas ogladanie liczylem i wychodzi na to ze znalezli 1 cialo mniej niz powinni a wiec mozliwe ze to Amanda.

może wszyscy którzy przeżyli teraz będą uśmierceni przez Hofmana - bo będzie chciał zakończyć dzieło i wszystkich światków zabić. Jednocześnie sam się zabije na koniec.

Myślę, że Hoffman sam by się nie zabił, to nie w jego stylu...

Witam znajomą z forum SawProject ,też uważam że Mark hoffman raczej by nie zabił sam siebie tylko próbował się za wszelką cenę uwolnić z łazienki . Jemu na pewno by zależało na zemście za to co mu zrobił Gordon i by zrobił wszystko żeby się wydostać z pułapki .A tam nie miał za bardzo kto przeżyć bo niby kto ? Dr Gordon i jego dwaj pomocnicy i może ten cały Bobby Dagen ? a tak to nikt nie przeżył i już wyginęło całe Swat i Fbi co prowadzili tam śledztwo .

ja tam uważam że Hoff ucieknie, bo może użyć pokrywy

Też witam i jeśli chodzi o tę kwestię to myślę podobnie - jeśli Hoffman pojawi się w kolejnej części to pewnie będzie chciał się zemścić, przynajmniej powinien chcieć to zrobić.

Hoffman się uwolni pojedzie do domu dr Gordona i jego żonę z córką będzie przetrzymywał i torturował coś jak Zepp w części 1 ;) A potem zapewne przyjedzie Gordon do domu a tam na niego będzie czekał hoffman który zastawił na niego pułapkę ;) Ale Gordon że nie jest taki głupi przewidzi zapewne że Mark szykuje na niego coś i że pewnie będzie musiał uważać żeby nie dać się jemu złapać .Tak więc zapewne wywabi go z domu i tym razem ukatrupi tak żeby nie przeżył już ;) Taki mały mój pomysł na prędce pisany xd

Rozumiem. Hoffman to moja ulubiona postać.

Moja również, dlatego bardzo chciałabym go zobaczyć w kolejnej części, jednak obawiam się że jego wątek został wyczerpany. Dla mnie może uwalniać się w nieskończoność, ale...

Ale co ?

Ile razy może wyjść na cwaniaka i gościa, którego nie można zaje***? Od SAW 4 ciągle mu się wszystko udaje i mimo różnych przejściowych komplikacji daje sobie radę ze wszystkim. Wyszedł cało z RBT, przechytrzył Strahma i zrobił z niego naleśnika, zabił trójkę ludzi przy pomocy nożyka i gorącej kawy (w uproszczeniu oczywiście), po pilniku w szyi wbitym przez Jill nie miał nawet śladu, tylko wyjął go bezceremonialnie i jakby nigdy nic poszedł dalej robić swoje, wybił cały komisariat policjantów... Uwielbiam jego postać i tak jak napisałam w komentarzu wyżej - dla mnie może się uwalniać nawet do setnej części Piły (i będę zadowolona widząc go na ekranie), ale powiedz tak zupełnie szczerze - czy gdyby wyszedł cało z łazienki w kolejnej części, nie byłoby to farsą? Nie odbiera mu to realizmu postaci?

W sumie trochę tak.

A co myślicie o tym że Hoffman użyłby noża którym xawier odkrajał sobie skórę z tyłu głowy? To by miało jakiś sens jakby go zdobył .No bo xAwierowi wypadł z dłoni ten nóż jak Daniel mu przeciął piła krtań.Tak więc ten nóż nadal może tam leżeć w pobliżu zwłok zawiera i tam są dyby do których Amanda przykuła erica.Tak więc Hoffman może go użyć i się za pomocą jego uwolnić .

Powiem tyle sa liczne dowody ze Adam i Amanda zyja i to oni pomagaja doktorowi.
Ogladalem wszystkie czesci 3 razy i jestem pewien ze w lazience zamiast zwlok Adama sa zwloki tego czarnego policjanta nie pamietam imiena ale jak widzimy w 1 czesci Adam zostaje poszczelony gdzie indziej niz ten trup ktory tam lezy a wlasnie ten czarny zostal poszczelony dokladnie w to miejsce co ten trup.
A jezeli chodzi o Amande to mowili o nie pamientam ilu ofiarach tam ale podczas ogladanie liczylem i wychodzi na to ze znalezli 1 cialo mniej niz powinni a wiec mozliwe ze to Amanda.