a może bys dorzucił jeszcze jakieś argumenty?

Założyłem się z kumplem, że będziesz pierwszą osobą, która wypowie się w temacie. Kurna i wygrałem! Wiedziałem, że mogę na Ciebie zawsze liczyć. Ale abyś nie myślał, że odpisałeś na marne drogi michalzawiski (sry, nie wiem jak odmieniać twój nick, michale?) powiem, że tak czy inaczej uważam, że film to 2/10

a może bys dorzucił jeszcze jakieś argumenty?//
szczerze? niespecjalnie mi się chce je wypisywać, bo znając życie (tak, już kiedyś tutaj dyskutowaliśmy) ja podam argumenty, a ty na siłę będziesz wmawiał mi, że nie mam racji, bo przecież nie ma ludzi nieomylnych, prawda? więc uznajmy, że imao film nie zasługiwał na 10,9,8,7,6,5,4,3, ani 1 tylko właśnie na 2 :-)

Nie czepiam się tych, którzy potrafią zapodać coś konkretnego, a że jest ich nie wiele, to nie mój problem. Dalej czekam na konkrety.

Och... Mówiłem, że mi się nie chce, potem, jutro, kiedy indziej :)
Jedno czepialstwo: konkretów jest wiele, ale problem w tym, że większości nie możesz przyjąć do wiadomości.

wiesz jak ktos wątpi, ze seria ma przesłanie w dodatku gdy nie widział wszystkich, to trudno o konkrety

Nie chce ci się, czy nie potrafisz sformułować konkretów? Michał nie obala argumentów, gdyż to nie są argumenty. On wdaję się w polemikę z autorem tematu( no bo to przecież forum dyskusywne). Każdy kto atakuję Piłę nie potrafi tego logicznie zaargumentować. Jeśli na przykład: mówisz, że gra aktorska siada, to podaj na jakiej podstawie tak twierdzisz i wysil się trochę, a jeśli twoje argumenty są trafne, logiczne, prawdziwe i przejrzyste to zapewniam cię, że ani ja ani on ani nikt inny (chyba że takie coś jak troll) nie zaatakuje cie. Oczywiście może je spróbować obalić , bo na tym polega polemika, ale ja jeszcze nie widziałem, żeby ten użytkownik jawnie atakował kogokolwiek. Po twoich postach widzę, że ty nie potrafisz przyjąć do wiadomości co to jest kontrargumentacja. A między innymi tym posługuję się Michał.(sorry że tak po imieniu).

może najpierw niech autor obejrzy wszystkie cześci.

Ale po co? To "GENIUSZ". On zna całą fabułę filmu wszystkie wątki i przyszłe losy bohaterów jeszcze przed seansem:P

aha roumiem

W zasadzie film powinien mieć dopiekę: "dla fanów". Jako osoba, której seria jest obojętna i podchodzę do filmu nie jako do jakiejś pro zajebczastej produkcji na jaką czekałem a do filmu, który chcę/mogę obejrzeć w wolnym czasie bardziej się nudziłem. Nic mnie w nim nie uwiodło. Nie będę mówił, o grze aktorskiej (imao bardzo głupi argument), czy innych takich. Postaci nie interesowały mnie, nie potrafiłem odnaleźć w tym filmie niczego co mogłoby mnie jakoś przykuć do fotela i oglądać. Sry, uważam, że mocne czy pomysłowe (szóstka nawet w pomysłowości nie przoduje) sceny to za mało, aby mówić o fajnym filmie. Samo zakończenie bez szału. Mało ambitny, ale tego nie można wymagać od niego. No cóż... Przynajmniej były z dwie ładne dziewoje co w tej serii jest rzadkością. Czas piły przeminął jakiś czas temu. Dlaczego 2? 10,9,8,7 - widziałem horrory i thrillery, które imao na taką ocenę zasługują i piły 6 w nich nie ma. Widziałem także filmy na ocenę 1 i zdecydowanie piła 6 jest od nich lepsza. Dwója do poprawy.

A teraz funhouse:
wiesz jak ktos wątpi, ze seria ma przesłanie w dodatku gdy nie widział wszystkich, to trudno o konkrety //
Masz 100% racji! Dobrze, że nas dwóch to się nie tyczy, <żółwik>
___________________________
To "GENIUSZ". //
weź nie przesadzaj, zaraz geniusz, może jestem trochę ponad przeciętną, ale geniuszem nie jestem,
z resztą ty na pewno też jesteś inteligentny

Pozdrawiam was fani Piły 6. Swoją drogą forów/for innych części piły też tak się trzymacie? Pytam na serio

Ale tego filmu nie można rozpatrywać w kategorii horroru. To jest thriller psychologiczny z elementami gore a to różnica a ci co nazywają go horrorem to chyba nie wiedzą, że Piła ma niewiele cech wspólnych z tym gatunkiem. Co do innych forów to czasami na nie wchodzę, ale posty na nich są z przed paru lat także jak chcę sobie z kimś podyskutować wchodzę tu.

No i oto mi chodziło jakaś sensowna argumentacja. Szanuję twoje zdanie aczkolwiek ja mam inne. Dzięki, ze przynajmniej nie trollujesz. (widać ,że jesteś inteligentny, aczkolwiek z twojej wcześniejszej postawy wywnioskowałem chyba błędnie iż nie oglądałeś całej serii i na podstawie ostatniej części oceniasz ją. Wierz mi tacy ludzie się zdarzają i jeśli na takiego trafiam posługuję się ironią) A co do argumentu gry aktorskiej to był przykład. Akurat na takie obiekcje trafiałem na innych forach ale bez porządnego wyjaśnienia.( i nie mówię tu tylko o Pile)

widziałem horrory i thrillery, // wspomniałem obok thriller

Co do gry aktorskiej to chyba najczęstszy argument zaraz obok "nie zrozumiałeś filmu",
spoko, dobrze, że nie próbujesz na siłę zmienić mojego zdania

Tak tak najczęstszy a zarazem najprostrzy dlatego go wybrałem, aby ukazać jacy są niektórzy użytkownicy. Ja nie próbuje zmieniać czyjegoś zdania na siłę. Niewielu jest takich jak ja to prawda. Uważam i chyba słusznie, że zdanie możesz zmienić tylko ty sam. Nikogo do tego nie nakłaniam, jednak lubię przedstawiać swoje zdanie i polemizować ( o ile się da ) z innymi. Jednak jeśli ktoś jest chamski ja też potrafię wtedy taki być, bo jaskiniowcy nie rozumieją innego języka niż swój własny.

no wreszcie. tylko dlaczego uważasz, czas Piły przeminął już dawno. Obejtzałeś już wszystkie części:"?

tak, obejrzałem
bo niewykonalnym jest, aby seria(jakakolwiek) utrzymała poziom od pierwszej do X, tym więcej części tym trudniej zachować dobry poziom, bo w pewnym momencie to zawsze się sypie,
jeżeli każdy następny film jest kontynuacją (ściśle związaną z poprzednią częścią) to wystarczy jeden błąd, aby wszystko się rozsypało - w pile największym błędem było uśmiercenie głównego bohatera i zastąpienie go innym,
Piła miała swoje 5 minut z pierwszą częścią,