Pianistka
- podstawowe informacje
- Opinie i Nagrody
- multimedia
- pozostałe
Ogląda się ten film z nieprzyjemnością. Właściwie to wcale się go nie chce oglądać. Wielokrotnie podczas emisji miałam szczerą i wkur... ochotę przerwać ten seans. Jednak postanowiłam być twarda i poczekać. Na co? Na odpowiedź, po co powstał ten film. Chciałam też dowiedzieć się, za co dostał Grand Prix na festiwalu w Cannes. Za co? Nie wiem i nie chcę wiedzieć. Bohaterka jest chora i w żaden sposób nie potrafię, mimo sporego wysiłku umysłowego, zrozumieć jej zachowań. Mam ją za za dewiantkę i nic mojego zdania nie zmieni. Problem samotności? Nie jestem w stanie zaakceptować pomysłu, że samotność potrafi tak wynaturzyć osobowość, iż szuka się ekstremalnie niezdrowych podniet. Że prawie gwałci się swoją własną matkę. Dawno nie czułam tak potężnego niesmaku i tak olbrzymiej antypatii. Nie to było chyba zamysłem twórców "Pianistki". Zresztą, wolę już nie wnikać, jaka idea im przyświecała, żeby się nie porzygać. Wolę zwykłe zatrucia nieświeżym jedzeniem.
Ja pierd... gdzies ty sie chowała??!! Ty jestes taka jak Ona tylko tyle ze ona gra a Ty zapene niee... BUAhahahahaaaaaaaa
Prymitywny komentarz wulgarnej kobiety /dziewczyny/. Zapytam tylko: czy uważasz, że ktoś chory albo nawet zboczony nie zasługuje na zainteresowanie? Czy każdy film i każda książka muszą być "lekkie, łatwe i przyjemne", by ktoś taki jak Ty nie musiał wytężać intelektu? Zresztą, słaby ten Twój intelekt, skoro pomimo takiego wysiłku nic z tego filmu nie zrozumiałaś...
Ja jednak będę bronił pierwszej wypowiedzi. Przynajmniej po części.
To co Haneke pokazał na ekranie jest barzo nieprzyjemne i nawet obrzydliwe.... Choc sam film coś ze sobą niesie, nadal nie rozumiem po co było zaśmiecać go takimi wstawkami... jakby reżyser nie znał żadnych zabiegów łagodzących...
bywało niesmacznie do oporu... ale dość już chyba mamy filmów które pomijają różne nieapetyczne rzeczy, które było nie bylo są częścia życia, ludzkiej natury ,jak dla mnie to ogromny plus ,że ktoś potrafi o tym mówić ,a fakt,że opinie są bardzo przychylne i bardzo-nie to najlpesze co może reżysera spotkać
hmmm ... jezeli zadaniem artysty jest szukanie "zabiegow lagodzacych" to powinien zmienic branze np. na ...kosmetyczną?
Mogę Cię zapewnić, że masz do czynienia z kobietą o wyjątkowym intelekcie i wrażliwości & to nie tylko filmowej!!!
Natomiast jeśli chodzi o sam film to są o wiele bardziej wymowne obrazy otwarcie mówiące o wszelkich odmiennościach czy dewiacjach w prawdziwy i szczery, nawet do bólu, sposób, bez uciekania się wyłącznie do samego szokowania widza niż niemal całkowicie wydestylowany z uczuć, zimny jak lód film Hanneke.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
